Trup
El cuerpo
2012
powrót do forum filmu Trup 
ocenił(a) film na 6
mozliwy spoiler..
zawsze w takich filmach sprawcami okazuja sie osoby najmniej podejrzane, wiec za kazdym razem przy rozwiklywaniu zagadki biore tylko takie osoby pod uwage, typowy schemat..
to ze kochanka byla jedna z osob ktora miala cos wspolnego z cala intryga mialem pewnosc 100% juz od jakiejs 30 min, brakowalo mi tylko drugiej osoby, motywu. w pewnym momencie bylem przekonany ze to zmowa zony i kochanki, chodz na 99% tez bylem pewien ze wszystko jest kierowane tak zeby kazdy myslal ze zonka jednak nie zginela, ostatnie minuty filmu, kiedy odkryl sie sprawca wraz ze swoim motywem zaskoczyl mnie, no nikt chyba by nie opodejrzewal tego policjanta,
film dosc schematyczny z mozliwymi do przewidzenia zwrotami akcji, ALE jednak potrafi w ktoryms momencie askoczyc, fajne kono, nie nudzi, od samego poczatku cos sie dzieje, co chwile wyskakuje kolejna wskazowka, kolejny trop, kolejna zmylka. dosc ciekawe retrospekcje, jednym slowem nie wynudzilem sie i polecilbym.
SPOILER
a ja niemalze od poczatku podejrzewalem wlasnie tego detektywa a o kochance/corce to pod koniec.
ja robię dokładnie tak samo. Przy tego typu filmach zakładam, że sprawcą będzie ktoś stojący na uboczu. Typowałem najpierw Carlę, potem zmowę Carli z seksowną blondyną. Miałem nawet nadzieję na jakieś gorące sceny między oboma paniami, ale tu reżyser mnie zawiódł :D
A tak serio, to w kostnicy czułem, że ten detektyw... że coś z nim nie tak. Wszystko przez to, że był w tym Berlinie. Po co? Czułem, że ta informacja zostanie potem wykorzystana. Ale ogólnie reżyser dość umiejętnie zagmatwał wszystko w połowie filmu, więc oglądało mi się dobrze.
PS: a gdyby było jakieś scenki między oboma paniami, oglądało by się jeszcze lepiej ;D (żart!)