Uwielbiam takie filmy: przejmujące, ukazujące prawdziwą, ostrą rzeczywistość. Jednak jest jedno "ale". To działo się za szybko i wszystko spadło na Tracy tak nagle: jednego dnia zaczęła brać narkotyki, drugiego się ciąć, a trzeciego uprawiać seks. Przesada. Niemniej jednak daje 8.
To nie jest prawdziwa rzeczywistość. Tylko 'prawdziwa'rzeczywistosc. Takie rzeczy chyba naprawde nie dzieja sie w wieku 13lat. Czy ja wiem czy ten film był przejmujacy? Wg mnie to jednym z motywow przewodnich mogl byc zły wpływ durnych kolezanek na zwykła dziewczyne i jak sie pięęknie później na tym wychodzi.