Ogólnie film jest świetny!!!
Ale nie rozumiem o co chodzi z rękoma matki Tracy Ona ma je takie dziwne i często są na nie ujęcia.
Nie wiem o co chodzi.
Czy brudne od czegoś czy jak??
i dziwi mnie zakończenie czy ona znów potem była normalna czy co??
Chodzi o to, że ona się podcina. Gdy jest jej źle próbuje zakryć ból psychiczny tym fizycznym.
ona wiem że sie podcina ale jej mama miała dziwne paznokcie:)
i niech mi ktoś wyjaśni końcówke filmu:)
A tego to nikt nie wie....
Wedlug mnie to zakonczenie jest tak jakby podsumowaniem wszystkiego tego co Tracy przez caly czas w sobie dusila...
jak oglądałam ten film to bardzo płakałam na końcu a ta karuzela co się na niej na samym końcu bujała może chciali pokazać jak jej się życie zakręciło szybko przez 1 głupią koleżanke;;/
Pokazali brudne i spracowane rece matki. Tracy zobaczyła wtedy że jej matka starala sie i ledwo - ale zawsze wiazala koniec z koncem, przede wszystkim dla niej. Karuzela pokazała jak bylo kiedys - bo w koncu jest jeszcze dzieckiem. Koncówka ma zmusic do zastanawiania sie jak bylo dalej zapewne.
Ogólnie film ponizej moich oczekiwan, spodziewalem sie czegos o wiele mocniejszego, bardziej psychologicznego a zaserwowano mi zagmatwany filmik - przestroge dla nastolatek. 4/10.
Ona potem byla normalna, poniewaz ten film jest na faktach i aktorka (tylko nie wiem ktora glowna lub jej przyjaciolka) przezyly to na prawde no i zgodzila sie potem zagrac ta role :)
to Evie to przezyla <Nikki Reed> ale nie wszystko. wiekszosc jest specjalnie dla filmu. bo Tracy jest w tym filmie biedna tzn ledwo wiaza koniec z koncem a Nikki przeciez jest bogata.. ojciec producent macocha rezyserka.. i to nie jest tak samo jak z tracy i nikt nie wie czy ona jest juz normalna czy tylko dobrze sie kryje, a moze wcale tak zle nie miala.