Jest jeden z kolejnych filmów z Moon Lee wartych obejrzenia. Niestety film jest trudno dostępny i nie ma innej wersji jak vhs-rip z angielskim dubbingiem. A szkoda, bo Moon Lee wygląda tutaj nadzwyczaj pięknie. Fabuła znowu kręci się wokół narkotyków i brudnych interesów jak to w takich filmach często bywa. Nie brakuje strzelanin i niezłych scen walki. Po raz pierwszy widziałem pojedynek Simona Yama z Moon Lee. Lekkie elementy komediowe dodały filmowi uroku. Oglądało mi się przyjemnie, nie obniżam oceny za słabą jakość. Było sporo Moon Lee i film był na poziomie, więc daję 6.5/10