Tak powinien być przetłumaczony tytuł filmu, ponieważ odrywa ona dużą rolę filmie. Film ogólnie mnie się podobał, podobny temat był ukazany już w dwóch filmach japońskich, ale w bardziej odległych czasach. Uwzględniając historię alternatywną, to ciekawie czy wyprodukowanie nowoczesnego karabinu przez Niemców zmieniłoby bieg historii. Film jest dobry, sceny z drugiej wojny światowej dość przekonujące.
Właśnie, co za tuman przetłumaczył TYMAH na tuman... Co za lenistwo, już nawet translatora się komuś nie chciało użyć.
Najwyraźniej nie do końca wiesz o czym piszesz. To nie jest tłumaczenie tytułu tylko tytuł oryginalny, zapisany alfabetem łacińskim. Tytuły hebrajskie, japońskie, rosyjskie itp. dodaje się używając alfabetu łacińskiego. Tytułu polskiego na stronie filmu nie wymieniono, nie ma też polskiej premiery. Jeśli ona się odbędzie to być może zobaczymy na plakacie lub w telewizji tytuł polski i prawdopodobnie będzie to "Mgła".
Akurat zdawałem maturę z j. rosyjskiego i wiem, że to zapis łaciński tylko po co? Właśnie najgorzej wygląda taki zamerykanizowany zapis w kraju gdzie mamy "ć", "sz" i nie musimy kombinować jak choćby Japończycy, którzy bez litery "l" nie potrafią wymówić np słowa "playstation".
Nie sprawdzałem pod jakim tytułem ten film wisi teraz na FW, ale 7 lat temu było "Tuman" co kojarzy mi się z "głąbem", "głupkiem" itp i wprowadza widza w błąd.
Po co? Tytuł oryginalny MUSI (!) być zapisany literami łacińskimi. W innym razie nie sposób byłoby się połapać się i uporać z tym problemem. We wszystkich portalach filmowych, u nas i za granicą, tytuły są tak zapisywane. Kto byłby w stanie oprócz rodowitych Żydów przeczytać tytuł hebrajski? Musielibyśmy odpuścić sobie wszystkie filmy arabskie, rosyjskie, chińskie czy japońskie. Gdyby "Tuman" miał oficjalną premierę w Polsce, zapewne nosiłby tytuł "Mgła", jednak aby dodać taki tytuł do naszej bazy konieczne jest potwierdzenie źródłowe. Samemu z zasady tłumaczyć nie można. Jeśli wyświetlą go kiedyś w telewizji to sprawa się rozwiąże, w przeciwnym wypadku musimy pogodzić się z tym stanem rzeczy. Obyśmy tylko takie mieli w życiu problemy :) A skoro zdawałeś (rozumiem, że zdałeś) maturę z rosyjskiego, spróbuj dodawać rosyjskie materiały. Ja mieszkałem i pracowałem przez rok w Moskwie i dość dobrze czują się w tym temacie. Pozdr. :)
W pułapce czasu (1979), Misja 1549 (2005). Mimo, że akcja dzieje się w innych czasach niż w filmie Mgła, ale klimat podobny, współczesny oddział wojskowy przenosi się w odległe czasy.
Jest jeszcze podobny film z Korei Płd. : "Żołnierze niebios" 2005, no i 2 fabularne rosyjskie "My z przyszłości" - może trochę bardziej "młodzieżowe. "W pułapce czasu" jest gratis w@. Pozdrawiam!
Prawdopodobnie zostanie przetłumaczony jako "Mgła", jednak jak dotąd mamy tylko tytuł oryginalny i to jest właśnie "Tuman". Premiery polskiej nie było. Przypuszczam, że oglądany jest w internecie ze stron rosyjskich. Jeśli masz wiedzę na temat premiery i przetłumaczonego polskiego tytułu to możesz dodać go do bazy.