Mogę to polecić jedynie maniakom azjatyckich ghost story, reszta może sobie to śmiało odpuścić. Film jest okropnie nudny i nieciekawy, a aktorów to chyba prosto z ulicy wzięli, ratuje go tylko jakaś znikoma ilość klimatu, dosłownie kilka pojedynczych scen jak np. stos trupów oraz muzyka.