Jak dla mnie idealnie pasowałaby do scen końcowych piosenka Bird York 'Have No Fear'. Pod względem melodii jak i słów w połączeniu z zakończeniem wywołałby łzy nawet u pana operatora kina...
zgadzam się! Ta piosenka idealnie by pasowała.. słuchając jej już mam łzy w
oczach, a co dopiero, gdyby puścili ją na końcówce "Remember me" !
Aczkolwiek uważam, że piosenka, która leciała pod koniec filmu też była
wystarczająco smutna i obrazująca całą sytuację, bo mnie do łez
doprowadziła :)
Dokładnie, świetnie by pasowała... Ale cieszę się, że jej nie dali, bo było by już po mnie, nawet teraz, ryczałam jak nie wiem, a co dopiero przy takiej piosence.