Zwala z nóg. Zupełnie zacząłem inaczej patrzeć na ten film. Naprawdę dobry.
Ale tytuł jest autentycznie porażką. Nijak do tytułu oryginalnego.
Zgadzam się.:)
A o złych tłumaczeniach tytułów w polskim kinie to powinien być osobny temat...
Koncówka była fenomenalna (lepszego zakonczenia nie nadałabym filmowi). Ogólnie bardzo dobry film. Jak dla mnie należy mu się, jak nic 8/10.
PS
Tytuł (polski) totalnie beznadziejny! Powinni cos nawiązać do orginału "Remember Me"... cos w stylu bardziej: "Zapamiętaj Mnie" "Nie zapomnij o mnie" "Pamiętaj o mnie". Tayler chciał być w pewien sposób zauważony/zapamiętany przez ojca (tak jak jego siostra). A Twój na zawsze, jakos tak mi nie pasuje... kojarzy mi sie z takim romansidłem, a jednak film jest dramatem. No, ale cóż.. w tej kwesti nie mnie sądzić:).
film naprawdę dobry :) końcówka niespodziewana.
P.S. co do polskiego tytułu to nawiązuje on do tych listów które Taylor
pisał w swoim notesie. W którymś momencie podpisał Twoj na zawsze :)
Pozdrawiam
Końcówka powalająca...
Kompletnie się nie spodziewałam...
Byłam tak poruszona tym, że zaczyna się wszystko układać, że nawet nie skojarzyłam daty, która była była widoczna na dole ekranu...Nawet nie skojarzyłam gdzie on się znajduje...
Świetne!