Pierwszy raz poczułam że ludzie przeżyli tam tragedie, stratę bliskich osób która dotknęła tysiące ludzi. Zanim obejrzałam ten film wiedziałam iż wątek WTC jest wpleciony w fabułę.
Przykre jest to że wszyscy użalają się jak to USA dostało po dupie, tym bardziej przed oczyma staje wizja ludzkiego okrucieństwo gdy człowiek zdaje sobie sprawę że Stany Zjednoczone zrobiły zamach na swój własny kraj. Ale tak to jest, nie liczą się jednostki, nawet setki czy tysiące obywateli jeśli w grę wchodzi kasa, a przede wszystkim żądza władzy i manipulowania ludźmi. Polityka. Tak to sie teraz rozgrywa aby dobrać się do złóż nieodnawialnych w Afryce...

myślę dokładnie tak samo. Do tego naprawdę NIGDY nie sądziłam, że docenię film z Pattinsonem. Zabrałam się za oglądanie dla żartów i odpoczynku, nie spodziewając się niczego ambitnego tymczasem ... wyszło zupełnie odwrotnie. Film godny polecenia, szczególnie, jeżeli nie zna się jego zakończenia. Zupełnie niespodziewane.

jestem po obejrzeniu filmu, weszłam na forum, bo nie zrozumiałam końcówki. Teraz już wiem, chodziło o zamach :-( dzięki tej śmieci zyskała ta dziewczynka, nareszcie ojciec poświęcał jej czas. Mnie też zatkał, a już mu się zaczynało układać. Końcówka niesamowita.

Mon dieu, jak można nie zrozumieć końcówki? Łopatologicznie mieli puścić amerykańskie Wiadomości z newsem o ataku i przybliżonej liczbie ofiar?!?! No nie bądźmy śmieszni. Wystarczy włączyć myślenie, to nie boli, a ma przyszłość.

wow, jaki mega mózg tutaj odpowiada. No widzisz są ludzie którzy są tępi , ale dobrze, że Polska ma takich inteligentnych "człowieków" jak ty. DZIĘKUJĘ, Nasz Kraj nie zginie dzięki Tobie.

Warto czasem się po prostu nad czymś zastanowić i odpowiedź przyjdzie sama, nawet jeśli mówimy o filmie z Pattinsonem.

A moim zdaniem kto pyta, nie błądzi...

Prawdy się nigdy nie dowiemy.