Twój na zawsze. Oczywiście główny bohater i jego 'czar' który na mnie nie zadziałał. Historia wydumana, bezwarunkowa miłość od pierwszego wejrzenia? skąd? film jak dla mnie kiepski, mało wierzytelny. Do tego remember me skąd to tłumaczenie? Poniżej oczekiwań, byłabym zła gdybym wydała pieniądze na bilet. Niestety coraz więcej właśnie takiego rodzaju filmów, 'wyciskaczy łez'..
Zgadzam się z Tobą....Spodziewałam się czegoś znacznie lepszego, szczególnie po obejrzeniu trailera. Niektóre wątki były dla mnie totalnie nie zrozumiałe. Gra aktorów taka sobie. Również się cieszę, że nie poszłam na ten film do kina - strata czasu i pieniędzy....
pozdr
Rzeczywiście. Dłużył się,nudził. Gra aktorów żałosna. Szczególnie ta Emilie de Ravin. Pattinsona jakoś przebolę,ale tej idiotki nie mogłam znieść. Brzydkie to i bez talentu. Daję 5 za film.
Moim zdaniem to nie była "bezwarunkowa miłość od pierwszego wejrzenia". Początkowo Tyler chciał uwieść Ally, a potem pewnie rzucić, żeby zemścić się na jej ojcu. Dopiero późniejsze wydarzenia sprawiły, że poznali się lepiej, przewartościowali swoje poglądy i naprawdę się w sobie zakochali. Szkoda, że dopiero pod koniec, no ale tak już w filmach bywa. Co do samego filmu. Podobał mi się. Szczególnie końcówka. Gra Pattinsona trąciła trochę "Zmierzchem" , ale nie wymagajmy od niego za wiele. Jestem pewna, że ktoś, kto nie oglądał jego wcześniejszych filmów, może być zadowolony. Bardzo podobała mi się dziewczynka, która grała Caroline. Ma potencjał i świetny głos ;) Dałam 9 pkt. Głownie za przesłanie, za tą dziewczynkę i wkurzonego Jamesa Bonda ;P
Emilie mi się po prostu nie podoba. Nie znaczy to,że jej zazdroszczę,bo nie mam czego. nie lubię jej,a jej gra mnie odrzuca.
Osobiscie uwazam ze film bardzo dobry. Co prawda bywaly momenty kiedy czlowiek chcialby juz przewinac jeden watek dalej bo nie bylo w nim nic ciekawego, ale calosc 8/10.
Niewiem kto "rozpuszczal ploty" ze RP w tym filmie gra jak zwykle "jednym ryjem" szufladkowanie aktorow pod wzgledem jednego filmu, nawet nie spjrzawszy jak zagral w innym jest poprostu slabe. Gra bdb wciagnal mnie w akcje calego filmu jak i reszta aktorow 7/10. Ciekawe watki, koncowka z tablica i WTC - zaskczenie --> Very nice (w sensie ze sie nie spodziewalem i az sie wyprostwalem na krzesle :) ] Oczywiscie zdanie tylko i wylacznie osobiste.
Bardzo dobry, wzruszający, zaskakujący. Dał mi też wiele do myślenia...polecam;))
tez mi sie podobał. Końców rzeczywiście zaskakuje, kto by sie spodziewał śmierci Tylera.... Faaajny :)
Zgadzam się. Miny i ruszy Pattinsona mnie powalały, jakby wiecznie mu się na wymioty zbierało ;/ Beznadziejna jego gra, nie pokazał zbuntowanego chłopaka tylko jakąś ciotke, która ma skłonność do histeryzowania..nic więcej. Po prostu nie dało się na niego kompletnie patrzeć, ledwo przebrnęłam przez ten film ;/ Acha film niewypał ze względu na obsadę, a i żadnego wzruszenia tam nie odczułam... a fabuła - nic rewelacyjnego. Dałam najniżej jak się dało. Dla mnie kompletna klapa.