Jak dlamnie ów aktor powinien odegrac role w zmierzchach i podziekowac
aktorstwu film moze i udany ciekawy i wart zobaczenia ale dzieki nie mu
napewno go nie obejze. Powod odrazu mam obrac pedałkowatego siermiegi
wampirka, i moze aktor okazac sie zniego całkiem dobry ale te role beda sie
za nim ciagły jak przygładowy smrod po gaciach. A kina zapełnia jego
fanatyczki. Srr Robert.
Oczywiscie kazdy moze sie przyczepic co do tej wypowiedzi ale dlamnie
odtworca Harry pottera albo hermiony mogłby smiało zagrac w innym filmie i
nie spłaszczał bym filmów w ktorych wystapił do jednego konkretnego tytułu.
ps. ogladałem zmierzch jeden podobał mi sie bardzo. ale rzygac sie chciało
ogladajac jego nonszalanckie zachowanie
Żal lecz się.. :D.. Gdyby nie zagrał w ,,Zmierzchu" nie był by aż tak znany .. nie dostałby tyle ról co teraz.. Bardzo dobrze , że zagrał w ,,Zmierzchu.''. Świetnie gra Edwarda wiec nie wciskaj mi kitu ze gówniany Harry potter to taki cool.. Bo aż mnie mdli,,, .. A Remember Me Świetny Film polecam :D
Aktor powinien byc wszechstronny i sprawdzac sie w kazdej roli dostal szanse i widac dobrze mu idzie oglądnij sobie ten filmik to na pewno zmienisz zdanie
super. to nie idź. jak ja nie lubię gdy ktoś wypowiada się na temat,
którego nie zna. nie wiesz jak tam grał, nie wiesz jaki był film. ja byłam
i jest genialny niezależnie od pattinsona. a końcówka... szok. w życiu bym
się czegoś takiego nie spodziewała. film z przekazem.
fanatyczną fanką nie jestem:-) zgadzam się , iż w zmierzchu się nie popisał jednak jest film za który go baaardzo szanuję , a mianowicie Little Ashes ...polecam i jeszce raz polecam - świetna gra jak na tak młodego aktora .
" te role beda sie
za nim ciagły jak przygładowy smrod po gaciach ", " ciągły " , " przygładowy " , naprawdę świetna polszczyzna. Jeżeli nie umiesz poprawnie pisać to tym bardziej daruj sobie oglądanie tego filmu bo i tak go nie zrozumiesz. Pokazujesz tylko jaką jesteś stronniczą osobą, brak ci obiektywizmu, oceniasz grę aktorską, nie czyjś wygląd. Moim zdaniem Pattinson zagrał na wysokim poziomie, to samo pozostali aktorzy. Końcówka trochę zaskakująca, aczkolwiek nie można przez nią skreślać całego filmu. Jedni zarzucają scenariuszowi że przysłania życiowe wątki głównych bohaterów. Według mnie, może nam to uzmysławiać jak różnie może potoczyć się życie wtedy kiedy wszystko wydaje się być stabilne. Chociaż interpretacji jest wiele, każdy rozszyfrowuje film inaczej.
generalnie dziwią mnie ludzie, którzy wypowiadają się o filmach, a czasem to im jeszcze ocenę wystawiają, jeśli ich nawet nie widzieli (wiem powtarzam się, bo już pisałam to w jakimś wątku). To samo z aktorami, totalne szufladkowanie po jednej roli, i broń Boże nie dawać im już więcej szansy. Tego filmu nie widziałam, pewnie kiedyś tam obejrzę, to wtedy powiem co o nim myślę.
I nie jestem jakąś hiperfanką Pattinsona, szczerze mówiąc nie oglądałam "Zmierzchu":) ale nigdy nie jestem aż tak sceptycznie nastawiona do ludzi i filmów:) pierwszy film, jaki widziałam z Adamem Sandlerem ("Kariera frajera" chyba), dostał ode mnie 1, bo nie mogłam go ścierpieć. I co powinnam stwierdzić, że Sandler to do dupy aktor, nie? Wg tej teorii tak być powinno (już nie wspomnę, że dla niektórych Sandler jest mistrzem:))
Także wiecie ludzie, więcej optymizmu i empatii w życiu!:)
Miałam nadzieję, że Filmweb, to przyzwoita filmowa witrynka, do której nie wpuszcza się troglodytów i analfabetów a tu takie rozczarowanie. Żal czytać.
"Remember me" już obejrzałam. Dobry film, nikt się nie będzie nudził. Szkoda, że nawiązuje do tak smutnych wydarzeń. No i wskazówka dla uchachanych panienek liczących, że po "Zmierzchu" Pattinson nadal będzie uwodził je spojrzeniami - nie idźcie, bo raczej wyjdziecie upłakane niż uśmiane. I to od pierwszej sceny. Z tym to prawie jak u Hitchcocka.