prosze was, nie patrzcie ze gra w tym filmie ten boski robert pattinson lub ten oblesny robert pattinson. To aktor, ktory zagral w naprawde wspanialym filmie. wiele osob jest nastawionych na jakies romansidlo z happy endem, inne zas osoby twierdza ze to bedzie bagno bo gra tam gwiazda zmierzchu. ludzie! ten film pokazuje czym jest milosc. ile moze nas nauczyc, ile przez nia zyskamy i jak ona zmienia nasze podejscie. to jest jest glupi romansik . to film bardzo prawdziwy i uczacy. nie ma dobrego zakonczenia ale widz wychodzi z kina zadowolony bo ten film dal mu prawde. jest smutek, oczywsicie. u mnie pojawily sie nawet lzy. ale jest tez satysfakcja, ze glowni bohaterowie nauczycli sie zyc z bolem i nauczyli sie kochac.