Twardziele
Stand Up Guys
2012
Film odstał się trochę na półce, zanim zdecydowałem się go obejrzeć. Jakoś okładka i tytuł nie nastrajały mnie do seansu.
Jednak w końcu przemogłem się i obejrzałem a gdy pojawiły się litery końcowe trochę żałowałem, że to już koniec. Początek
jeszcze mnie nie przekonywał, lecz im dalej tym bardziej wciągał. Nie...
Piszę na świeżo . Szkoda czasu. Jeśli ktoś lubi Al’a Pacino to może mu przejść, więc trzeba uważać. Jedno wielkie rozczarowanie. Pełna przewidywalność. W głowie człowiek ma lepszy scenariusz i przez cały czas oglądania filmu ma nadzieję, że może wreszcie coś zaiskrzy.
Ja kocham tego małego Ala - to chyba najlepszy żyjący aktor filmowy. Lubię też słowny humor sytuacyjny, który nie wszyscy rozumieją co jasno
widać po paru opiniach ... Fajny film po ciężkim tygodniu pracy - POLECAM INTELIGENTNYM
czyli miałem dać ocenę 7 ze względu na genialną kreację Pacino (dawno nie był tak energetyczny i kreatywny) ale niedopowiedziane zakończenie zepsuło całą dobrą zabawę. Dlatego tylko 6/10.
Fabuła nędzna, film nudny, aktorstwo tylko jakimś ogonem przypominające to sprzed lat. Szkoda, że tak wielkich aktorów angażują dziś w produkcje z cyklu 'pójdźmy do muzeum i zobaczmy figurę Pacino i Walkena'. To chyba nie wystarczy, żeby powstał film... Nawet fajna muza nie ratuje tej przykrej 'komedii'
trzech zasłużonych aktorów rozmieniających sławę na drobne, chyba naprawdę musieli potrzebować hajsu żeby zagrać w takim shitcie
Nie wiem skąd te słowa krytyki, to naprawdę dobry film, może nie podobać się mężczyznom, którym
ciężko pogodzić się z pewnymi, widocznymi gołym okiem ograniczeniami wieku średniego ;)
Polecam - Al Pacino i Christopher Walken zagrali rewelacyjnie! A zakończenie na medal :) Panowie
i panie, nie wszystko zawsze musi...
Takie jakieś... smutne. Źle mi się ogląda Pacino w takim stanie... Może i komedia, ale nie dla mnie. Plus za Bon Joviego... 5/10
Było troszeczkę śmiechu, troszeczkę romantyzmu i troszeczkę akcji ale tyle co kot napłakał. Film
przegadany momentami totalnie nudy.
Niestety kończą nazwiska i razem z nim filmy....Mielizna scenariuszowa,bagno kadrowe,tak daremnego filmu już dawno nie widziałem....To nie film to produkt do sprzedaży którego nie kupuje w żaden sposób. Jak swoje nazwisko można naklejac na taki szajs !!!!!!!!!!!!!!! porażka TOTALNA !!! NIE POLECAM WRĘCZ ODRADZAM...
Nie wiem czy sie w tym filmie ludzie zachwycaja. Mnie ten film nie bawił,był wrecz nudny, Al Pacino jest poprostu żałosny w tym filmie,nie dość że wygląda jak jakiś żulek,to jeszcze ta jego sztuczna gra aktorska.
Bez przewijania nawet nie podchodzć do tego filmu.