Jestem świeżo po premierze. I odczuwam pustke nie tylko w portfelu jednakze co najwazniejsze w glowie. Jaki hyl sens tego filmu ? Jco wyniósł do mojego zycia ? Czegos mnie nauczyl ? Bylem swiadkiem przez ostatnie dwie godziny , chaotycznej fabuły, cynicznego ukazania polskiego spoleczenstwa które jest pelne perwersji , ciemnoty , wulgaryzmów i braku pochamowania w alkocholizacji. Zadna osoba moze procz siostry glownego bohatera nie zostala pozytywnie zapamietana przez widza. Odczuwalem iz Kosciol jest ukazany w sposob prześmiewczy jako organ nieumiejętny i oderwany od rzeczywistości. W Berlinie, , nowoczesnk"( w znaczeniu marksistowskim) krytycy przyznali ze ten filnobrazuje dzisiejsza Polske jako narod ksenofobow , prostakow i pijakow. Dziekujemy droga pani reżyser. Ciezko nazwac to sztuka gdyz sztuka powinna isc w parze z rozwojem cywilizacji i obrazowac nasza kulture a nie oszpecac w sensie negatywnym gdyz nawet turpizm moze zachwycać