Jest rok 1957. Miasteczko przygotowuje się do ataku wroga. Są ograniczenia swobód obywatelskich, kontrole, system kamuflażu i działania objęte tajemnicą państwową. Tylko wroga ciągle nie ma… Gotowi na śmierć mieszkańcy są sfrustrowani przedłużającym się stanem wyjątkowym. Winnego sytuacji trzeba jednak znaleźć... Parodia władzy autorytarnej i nieudolności rządzących, wraz z gorzką refleksją nad statusem jednostki w zderzeniu z systemem. Humorystyczny i groteskowy styl animacji doskonale oddaje cechy twórczości Sławomira Mrożka, autora opowiadania, którym inspiruje się "Twierdza".

Władze ogłaszają stan oblężenia. Mieszkańcy przygotowują się do obrony. Dowódcą zostaje niedowidzący staruszek. Zmanipulowani mieszkańcy ufają mu bezgranicznie. Miasto staje się zamkniętą twierdzą. Autorytarna władza świętuje triumf zwycięstwa i wprowadza poranną gimnastykę. Pojawiają się ochotnicy-patrioci chcący zginąć za ideę. Dla podkreślenia zagrożenia władze decydują się na oddanie strzału z armaty w kierunku wroga. Wybuch niszczy wszystko; choć nie ma już nic, wszystko jest pod kontrolą. Twierdza staje się bezpowrotną przeszłością, ale demony czuwają...