Też uważam, że warsztatowo nie jest to arcydzieło, niemniej film jest ważny, a oddźwięk nań pokazuje, że wstrzelił się we właściwym czasie. I za to daję mu bardzo wysoką ocenę 8/10, bo reperkusje społeczne (i polityczne) po części też wystawiają temu filmowi ocenę.

Dobry komentarz. Łączę się z bólem i pewną mową nienawiści w stosunku do tej problematyki,ale temat wałkowany 1000 razy. Sam montaż i pomysł prosty, prymitywny jak budowa cepa. Oceny wysokie zgarnał ze względu na poruszane kwestie, które grają na uczuciach, ale jakby spojrzeć chłodno i z dystansem, to tak jak powiedziales. Max 7

No właśnie cały problem w tym że nie wyobrażam sobie zdrowego psychicznie człowieka który mógłby na ten film spojrzeć chłodno i z dystansem. Dlatego tak wysokie oceny tego dokumentu, jest oceniany pod wpływem emocji i nie wyobrażam sobie oceniać go inaczej.

Cała sztuka polega na tym, żeby Pamietać też, aby film traktować jako strukturę... jako pewien przedmiot obiektywnej naszej oceny, a nie jako samą treść. Czy idąc twoim tropem myślenia, filmy które poruszają wręcz brutalny rasizm, katastrofy, historie seryjnych morderców i ich ofiar etc. (mówimy o filmach na faktach) tak samo ocenisz wysoko, niezależnie od tego w jaki sposób został nakręcony? Jakby nie patrzeć ten film mógłby być świetnym narzędziem do propagandy, a widzowie którzy odbierają filmy bardzo emocjonalnie, są podatni na manipulację. Trochę już oczywiście sobie dodaję do swojej wypowiedzi, ale chciałem podkreślić tylko moc chłodnego spojrzenia ;)

Wiesz, nie mówimy tu o filmie "na faktach", w którym aktorka odgrywa rolę kobiety która jako 7 latka była gwałcona przez księdza. Mamy przed oczami tą właśnie kobietę.
W przypadku aktorki oceniali byśmy jej "kunszt", wiarygodność itd. W tym przypadku nie tylko nie powinniśmy tego robić, wręcz nie mamy prawa.
Faktem jest że film momentami sprawia wrażenie zrobionego trochę "po taniości", trochę jak reportaż z TVN-owskiej "Uwagi" a nie pełnoprawny dokument, ale to wszystko gdzieś się chowa pod ciężarem tego co na ekranie się dzieje.
Są rzeczy na które nie można patrzeć chłodnym okiem, i ten film jest jedną z nich.