Niby nic nadzwyczajnego, dostał "wyrok" wsiadł na motor i pojechał. Jednak ten film to coś więcej. tworzy niepowtarzalny klimat, który potęguje świetna muzyka, a do tego świetna gra serialowego Petera Bishopa (Fringe). Zdecydowanie polecam ten film. Wart jest obejrzenia i chwili refleksji nad własnym życiem. jak już wyżej napisałem daje 10/10
Tak, ja również polecam ten film. Naprawde świetne są nie które metafory i naprawde daje do myślenia. Pozdrawiam