Oj bardzo słabiutko...
Jako kino familijne może się jednak spodobać dzieciakom, ale dorośli strasznie się wynudzą.
...i mało śmieszne to...
Potwierdzam.Słabe to jak nasza reprezentacja piłki nożnej, tylko dlaczego dajesz ocene 5 ? 5 to średni 3 - słaby, bądźmy konsekwentni.
Mam 29 lat i raczej nie wynudziłem się, a obejrzałem to już po raz drugi. Sympatyczny film, oczywiście za bardzo naiwny i familijny, ale oglądało się przyjemnie, pewnie głównie dlatego, że bardzo lubię Eddiego. Nie da się dać 5.5, więc zaokrąglam do 6.
Film bardzo podobny do "Click". Porusza podobny temat, czy nasz czas na ziemi wykorzystujemy w odpowiedni sposób.
Niestety konwencja chyba Was przerosła, ale cóż, ile ludzi tyle opinii.
Z średnia ma to do siebie, że jest średnią i w czasie demokracji więcej do powiedzenia ma dwóch żuli spod budki z piwem niż jeden profesor...
cyfrowy_baron - Mam 3-tychy na karku, dzieciaki a nawet żonę = jestem dorosły(chyba to już). Ani przez moment się nie nudziłem na tym filmie.
InSides - Jeśli podczas każdej imprezy na której jesteś, śmiejesz się w inny sposób, obniżę ocenę do jedynki... Jeśli nie, to "nędza"...
Detoksynator - Piękne porównanie. Żadnych argumentów tylko ocena... Drzewo stoi w ogródku?
yossarian84 - Żadnego filmu, któremu dałem 6 nie obejrzałem drugi raz, gdyż byłaby to strata czasu.... Ale co ja tam wiem...
Pozdrawiam,
Miło słyszeć konstruktywną krytykę na tym forum. Aprobuję zarówno treść jak i podejście do tematu.