...slaby aktor i mnie osobiście bardzo irytował jego ton głosu...
Dokładnie, przez cały film nie mogłem pojąć, dlaczego wzięli go do tej roli;] Nigdy wcześniej go nie widziałem (lub przynajmniej - i na szczęście - go nie pamiętam) i nigdy więcej nie chcę;) Gra to pół biedy... ale ten głos...;/
Gra, głos, spaprany ryj. 3 razy nie. Dzięki niemu zacząłem się wkurzać po godzinie oglądania, mimo że Cage radził sobie dosyć dobrze