Główny bohater jest przytłoczony mieszczańskim życiem. Nastrój przytłoczenie zobrazowany został tu przez odpowiednio dobraną scenografię (wnętrze mieszkania wypełniają różne bibeloty itp.). Poczucie zbliżającego się strachu, który doznaje główny bohater, ukazano tu przez mistrzowskie manipulowanie cieniem. Na szczególną uwagę zasługuje scena, w której główny bohater patrzy przez okno na pełną (dla niego) niepokoju ulicę. Chwilę później przez okno spogląda też jego żona, widzi jednak zupełnie co innego niż on.
Dla mnie ten film to wspaniały przedstawiciel niemieckiego ekspresjonizmu!
Polecam!!!!!