Przecież to był prawopodnie jego ojciec i dlatego Lucjan był Lykanem a nie wilkołakiem... Lucjan i Boku Williama były niezwyciężony.. poza tym Lykanie współpracowali z wilkołakami i odwrotnie wiec nie widzę sensu pozostawienia Williama w kiciu.
bo wiliam to dzika bestia :] i nie umie przybrac postaci czlowieka :) nikt by nie zapanowal nad armor wiliama :)
Gdybyś oglądał część 3 to byś wiedział że gdyby nie pomoc armii Williama to Lucjan by zginął jak pies zabity przez wampiry.. ale on wezwał pomoc i pierwsze do walki ruszyły wojownicy Williama bo Żołnierze Lucjana trzęśli portkami. William mógł si e przynajmniej rzucić na Marcusa ale tego nie zrobił.. podobnie zareagowałby na Lucjana który miałtaką samą ambicję co Wiliam... Wilkołak od Lykanina sie różni... Wilkołaki mają głowy podobne do wilka, częściej chodzą na 4 łapach, i wolą atakować razem.. lykanin niema wilczej głowy, biegnie częściej na dwóch łapach i atakuje cześciej samodzielnie
masz rację ale... wilkołaki oddały hołd Lucjanowi, ale nie wiadomo czy wciąż byłby mu posłuszne w obecności Williama. Wiliam był dziki i nie przewidywalny. Atakował wszystko co popadnie. Ciężko byłoby rozsądnie działać z kimś takim u boku... Nawet zakładając ,że zaakceptuje Lucjana to nie ma pewności ,że miałby ochotę działać według jego woli... .