wczoraj oglądałem i przed obejżeniem podchodziłem raczej sceptycznie jeżeli tak to wogóle można nazwać. Ale w trakcie filmu zaczołem się do niego przekonywać coraz bardziej a końcówka mnie wymiotła. Siedziałem jak wryty, pomimo iż wiedziałem co ma nastąpić czułem się tak jakbym oglądał to nie wiedząc o co chodzi. Scena z morderstwem dzieci i wogóle te wszystkie samobójstwa makabra! Ale film polecam. Pokazanie II Wojny od drugiej strony...