Prawdę mówiąc, idąc na ten film miałem mieszane uczucia. Ale generalnie mile mnie zaskoczył i uważam, że warto go obejrzeć.

Plusy filmu:
- całkiem ciekawe studium beznadziei ludzi będących na granicy obłędu.
- praktycznie brak prymitywnych hollywoodzkich schematów i "gwiazdowania gwiazd".
- niezłe sceny walk ulicznych, chociaż trochę za mało widać Ruskich.
- dobrze zachowane realia historyczne, zwłaszcza ubiory, mundury, uzbrojenie.
- dobrze odegrana postać Adolfa (a to już niezły wyczyn).

Minusy:
- SS-mani i dowódcy którzy kręcili się w bunkrze Hitlera ukazani są jako dobry, profesjonalny personel. Ani słowa o sq....stwie ich i ich formacji.
- Zbyt dużo krwi "na pokaz" (zwłaszcza samobójstw) które zamiast szokować, budzą raczej niesmak.
- Widzowie nie znający historii 2ws czy samego upadku Berlina, mogą mieć trudności z połapaniem się we wszystkich postaciach.
- Forma narracji jest moim zdaniem nie trafiona.
- Denerwujące sceny kręcone „z ręki”, przy których można dostać zawrotów głowy.
- Film jest zbyt długi.

Moja subiektywna ocena: 7/10.

A.