No cóż. Stało się. Trzeba żyć dalej. Trzeba żyć ze świadomością że człowiek, chociaż będący istotą inteligentną, niczego się nauczył. Dlaczego widząc efekty dotykania nieosłoniętą ręką wiatraka, pcha łapę w mikser???? Coraz częściej spotykam się z próbą usprawiedliwiania zbrodni nazizmu, gloryfikowaniem Hitlera, że to człowiek silny był, że patrYjota, że właśnie dobry wujcio, i że to właśnie przez Żydów wszystko, że przez " asfaltów ", brudasów, cyganów itp. I nie mówię tutaj o filmie " Upadek ". Na początku tego filmu widać ostrzeżenie, pouczenie. Mówię tutaj o niektórych osobach z tego forum, oraz o części naszego społeczeństwa. Ludzie najwidoczniej tęsknią za zamordyzmem, z kultem jednostki, rozwiązaniami siłowymi. Mimo tego że nazizm zniszczył Europę i świat, mimo tego że tylu niewinnych ludzi zginęło, to wnuki tych ludzi którzy dostali największe manto od Hitlera zaczynają odczówac do niego niebywałą sympatię. Dlaczego???? Bo ludzie to pustołeby które tak naprawdę nie potrafią się uczyć na własnych błędach. Twórcy " Upadku " przeprowadzili ciekawy eksperyment który pokazał że mimo ostrzeżeń i tak będziemy ciągnąć cukierki od nieznajomych.

PS. Radzę obejrzeć " Pianistę " Polańskiego. Może odechce wam się gadania pierduł.