miał twarz Hitler.... taki "dziadziuś" a przecież on miał taki srogi wyraz twarzy...jak dla mnie to kretyński, bo ten wąsik i włosy... ale co do aktora to zbyt "miękki" na twarzy.
Gdybyś choć trochę się interesowała, to byś wiedziała, że pod koniec wojny, Hitler był wrakiem człowieka, cierpiacym na liczne schorzenia do tego szalonym, dlatego tak włąśnie został przestawiony, to nie był Hitler z 1933 r. który płomiennymi przemówieniami porywał ludzi. Porównac to można na ogolnie dostępnym materiale filmowym - (zlot partii w Norymberdze, tam Hitler jest włądczy, pewny siebie, wrzeszczy i gestykuluje) i zapis z ostatnich dni Hitlera gdy spotyka się z chłopcami z Hitlerjugend - Hitler wygląda tam jak by miał z 70 lat, a w plan wkrada sie jego drżąca ręka