Jeśli chodzi o samą grę aktorów to moim zdaniem była dobra. było widać emocje targane hitlerem i osobami w jego otoczeniu. Podobało mi się że trzymał się historii i to że na końcu było powiedziane o ilości ofiar o tym że jest winien holokaustowi, o tym że Żydzi ginęli w "niemieckich obozach zagłady" a więc za to na pewno spory +. Nie jest to film akcji więc brak nacisku na wojnę jest uzasadniony. Dla jednych będzie to nudny film właśnie z tego względu. Może trochę za długi choć akcja była rozłożona w czasie i co chwilę były jakieś znaczące momenty. No i ja osobiście morał z tego filmu wyciągnełem. Kierując się "tytułami" gwiazdek dał bym 6,5 bo jest solidny niezły film no ale że nie mogę to dam 6
Dasz za dużo akcji - będą narzekać, że za dużo akcji. Dasz za mało akcji - będą narzekać, że nudny. Pokażesz zdobywanie Berlina przez ZSRR - powiedzą, że jesteś sympatykiem sowieckich zbrodniarzy. Pokażesz obronę niemiecką - powiedzą, że gloryfikujesz Wehrmacht i w ogóle jesteś neonazistą. Czego wy k*** chcecie !? Pokazano ostatnie dni Hitlera z bardzo dużym oddaniem detali, to już jęczą, że "pokazuje Hitlera jako człowieka" - a kim on był !? Smerfem ? Pamiętam fragment recki z "Nigdy Więcej" - recenzent narzekał, że szkoda że nie było "scen pokazujących zbrodnie niemieckie na Żydach" - film o bunkrze Hitlera, a ten idiota chce tutaj kawałek "Listy Schindlera" - głupota ludzka nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać.