jak to napisal bodajze najlepszy biograf Hitlera Ian Kershaw w swym trzy tomowym dziele "Hitler byl zlem ale byl ludzkim zlem" 
niektorzy wola Hitlera jako cos co przyszlo z kosmosu a Hitler byl czlowiekiem z krwi i kosci ktory ukazywal emocje a nie byl jak chca myslec niektorzy zaprogramowanym robotem i o tym film opowiada 
a ci ktorzy uwazaja ten film za "nazistowska propagande" to debile 
bezsprzecznie jeden z najlepszych filmow niemieckich i najlepszy dramat wojenny jaki ogladalem 
scena jak Goebbelsowie zabijaja dzieci - moja geba opada z wrazenia 
scena podczas narady w bunkrze z generalami - genialna