Obejrzałem ten film wczoraj. Muszę przyznać, żę naprawdę jest świetny. Niestety nie rozumiem ludzi którzy widzą w tym filmie "neonazistowkskie" przeslanie. Tu jest wrecz przeciwnie, pokazuje sie Hitlera jako zwyklego czlowieka ( ostrzezenie ze nawet zwykly czlowiek moze doprowadzic do takiej tragedii ), czy wy ludzie naprawde nie rozumiecie tego, ze Hitler jest pokazany jako furiat i zly czlowiek ? Przeciez to on dowodzi nieistniejacymi armiami, to on kaze lekcewazyc obywateli. To on kaze ich zabijac. Wy chyba nie rozumiecie tego filmu i jezeli czegos sie nie rozumie to nie daje sie oceny ''1'' bo w waszej chorej glowie ten film jest be bo pokazuje biednego hitlerka. Prawda jest taka ze wlasnie taki on byl, zgarbiony starzec, ale ja w tym widze tylko fakt historyczny a wy chcielibyscie zeby zaklamano historie ? Nie ogladaliscie filmu chyba do konca skoro nie wyciagacie wynioskow z tego co ta kobieta na koncu mowi "mlodosc nie jest usprawiedliwieniem" a "do prawdy mozna bylo dotrzec", czyli, ze hitler i wszyscy jego podwladni z SS zabijali kogo tylko sie da, nawet mlodziez, a prawda byla dostepna dla kazdego, tylko nie ktorzy byli zaslepieni swoim idolem hitlerem. Ten film zasluguje na oceny w granicach 7-10 a nie 1.