Upiór w operze
The Phantom of the Opera
2004
powrót do forum filmu Upiór w operze 
użytkownik usunięty 
mam pytanie do szczęśliwych posiadaczy DVD z "Upiorem"
Kupiłam sobie niedawno ową płytę, usiłowałam w spokoju ducha ją obejrzeć, aż tu nagle, w połowie filmu włączyły mi się reklamy po jakiemuś tam (serbski, czeski? nie rozróżniam). I tak już do końca film - jak nie innojęzyczne reklamy, to sceny z początku filmu. Po przewinięciu do tyłu leciało kilkanaście sekund fragmentu, który oglądałam, zanim DVD się zbuntowało, po czym znów coś się psuło.
To mi trafiła się taka felerna płyta, czy u innych też tak samoistnie przeskakuje?
ja tam nie wiem film mam spiracony, znaczy się ściągnięty i się cieszę, a co! ;P
Kupiłam w "Merlinie"(z materiałami dodatkowymi) i wszystko jest z płytą ok. Może zgłoś do reklamacji? Albo coś z Twoim DVD jest nie tak.
Jak rumuńskie reklamy lecą, to raczej z płytą jest coś nie tak :P
Sprawdź u kogoś znajomego czy tak jest, jeżeli też to samo to reklamacja.
wielkie dzięki...
wolałam spytac. W razie, gdyby się okazało, że wypuścili całą partię wadliwą albo coś w tym guście.
Zresztą, nic tak nie pomaga, jak zawrócenie komuś innemu głowy własnymi problemami, prawda?
Najlepsze z tą płytą, że czasami działa bez zarzutu, a czasem zacina się co półtorej sekundy (ze stoperem w ręku!). Na tym samym odtwarzaczu oczywiście.
To chyba dlatego że jest nagrana dwuwarstwowo, a moje DVD średnio sobie z takimi radzi