Czy ktoś miał możliwość przejrzenia obu polskich wydań książki "Upiora w operze" - z Wydawnictwa Książnica i tego z EMKI? Zastanawiam się, czy rzeczywiście jest między nimi jakaś różnica prócz, oczywiście, ceny i okładki? ;)
Tłumaczenie Książnicy jest b.kiepskie. Na dodatek tekst jest pełen wielokropków, wykrzykników, fragmentów pisanych kursywą, co utrudnia czytanie. Tłumaczenie EMKI jest niezłe i znacznie bliższe oryginałowi.