W filmie są dialogi. Moim zdaniem,jest raczej luźno związany z literackim pierwowzorem,choć nie wszyscy muszą się ze mną zgadzać. Mimo to bardzo mi się podobał i szczerze polecam...

Bunny? Czy ty aby czytałas "pierwowzór literacki?" Film jest bardzo blisko z ksiązką, jedynie nie wszystko zostało ujete a niektóre dialogi zostały prawie skopiowane z książki. Film jak na musical, przystało jest śpiewany i ma kilkanascie linijek dialogów. Ale to nie przeszkadza znajdowac w nim piekno.

Tak się akurat składa, że czytałam pierwowzór literacki i nie przesadzałabym z tym "bardzo blisko". Nawet Eryk nie jest do siebie specjalnie podobny. Ale oczywiście nie musisz się ze mną zgadzać, każdy ma prawo do własnego zdania. A film mi się bardzo podobał

W filmie Upiór mówi gdzieś 4 linijki tekstu na krzyż. W dużym stopniu odnosi się do książki, ale jest kilka ustępstw. Mimo to nie sądzę, żeby mógł rozczarowac, bo jest raczej wierną adaptacją powieści.

Upiór nie został sprowadzony do Opery, ale ja zbudował.
I miał dom nad wodą, a nie kilka mebli w jaskini!!
To są małe ustępstwa??