Upiór w operze

The Phantom of the Opera
2004
7,6 81 tys. ocen
7,6 10 1 80703
5,9 12 krytyków
Upiór w operze
powrót do forum filmu Upiór w operze

Szykowałam się na coś więcej, widząc tak wysoką ocenę. Średnio ciekawa fabuła, zbyt rozciągnięta, śpiew Carlotty drażniący. W porównaniu do "Moulin Rouge" i "Chicago" wypada znacznie gorzej. Moja ocena to ok.4-5/10. Podniósł ją zdecydowanie za ładny głos głównej bohaterki i gra Butlera.

ocenił(a) film na 6
e_w_a_

Moment, moment. Kiedy Upiór zgwałcił Kryśkę, bo chyba przegapiłam? ;o

użytkownik usunięty
New_Age

Właśnie? :)

ocenił(a) film na 9

Już wyjaśniam. W sequelu pojawia się dziecię Krysi, którego tatusiem ma być Upiór. Jak bym nie kombinowała, wychodzi mi, że Upiór albo ryćkał nieprzytomną, albo też kwiat dziewictwa krysinego zerwał siłą i przemocą fizyczną.

ocenił(a) film na 6
EineHexe

Faken. To jest jakiś sequel?

Do tyłu jestem chyba trochę, ale teraz mówimy o Upiorze w Operze - filmie/musicalu czy Upiorze z Opery - książce? Bo zapoznana jestem i z jednym i drugim i na serio nie pamiętam zupełnie nic w guście 'rozmnażania na siłę'. :P

ocenił(a) film na 9
New_Age

Mówimy o musicalu, sztuce teatralnej. Autor "Upiora..." Andrew Lloyd Weber pichci właśnie sequel, chociaż utrzymuje, że tej sztuki, będacej ciągiem dalszym, wcale nie należy nazywać sequelem. Aaabsolutnie.

ocenił(a) film na 6
EineHexe

Ech. Według mnie sequel zniszczy magię zakończenia części pierwszej, ale cóż.

ocenił(a) film na 8
e_w_a_

Prawda jest taka, że musical to specyficzny rodzaj filmu i nie każdemu przypada do gustu. Jednakże mogę powiedzieć, że jak nie lubiłam pana Gerarda tak w tym filmie zwalił mnie z nóg. Do tego mogę dodać świetną grę aktorów oraz co najistotniejsze w tym wszystkim- muzykę. Muzykę, która nie po raz pierwszy zwaliła mnie z nóg.

ocenił(a) film na 8
e_w_a_

Prawda jest taka, że musical to specyficzny rodzaj filmu i nie każdemu przypada do gustu. Jednakże mogę powiedzieć, że jak nie lubiłam pana Gerarda tak w tym filmie zwalił mnie z nóg. Do tego mogę dodać świetną grę aktorów oraz co najistotniejsze w tym wszystkim- muzykę. Muzykę, która nie po raz pierwszy sprawiła, że ugięły się pode mną kolana.

użytkownik usunięty
Via_Nocturna

Musical to rodzaj sztuki teatralnej, która to raczej jest ekranizowana, nie na odwrót.

ocenił(a) film na 8

Mam na myśli film nie sztukę teatralna (czyt, wyżej).

użytkownik usunięty
Via_Nocturna

zawsze może być też musical filmowy, niekoniecznie stworzony na podstawie sztuki teatralnej

użytkownik usunięty
Via_Nocturna

Mea culpa, nie doczytałam ;-)