Zgadzam sie :) mi sie film podobal.

Tak na świeżo wrażenia wprost po seansie w kinie, film bardzo fajnie się oglądało, akcja szybka, wartka czasami nawet zbyt szybka, nie można było dostrzec walczącego Neesona, tylko szybko przeskakujące sceny. Niekiedy fabuła i scenariusz naciągnięty aż za nadto... kilka nieścisłości i niespójności ale w zasadzie można przymknąć oko, dla fanów kina akcji i Liama Neesona - polecam!!! (plus dodatni za Borisa Klingę ;-) )