Ja lubię filmy takie jak ten, więc Polecam, ale tylko tym, co lubią filmy brutalne i nie do końca zrozumiałe ;-)
Zamiast filmu skierowanego przeciwko przemocy i głupocie stworzył obraz przy którym onanizują się psychopaci (najczęściej gówniarze).
Założę się że gdyby nie kasa wydana na ten film - Stone by go zniszczył.
A złego człowieka z bronią może pokonać tylko dobry człowiek z bronią-takiego w tym scenariuszu zabrakło :D
Do tej pory myślałem, że jedynymi filmami, które wzbudzały u mnie mętlik w głowie i wprowadzały w stan zamysłu, głębszej refleksji to "The Imaginarium of Doctor Parnassus", czy też "Donnie Darko". Jednak po obejrzeniu "Natural Born Killers" jestem w stanie stwierdzić, że winduje on ponad tamte dzieła. Dość trudny...
Jak to jest z tym scenariuszem? Gdzieś mi się obiło o uszy, że QT napisał scenariusz, z którego nikt nie chciał za bardzo zrobić filmu. Sprzedał go, a że był za długi, to zrobili z niego dwa filmy - "Prawdziwy Romans" i właśnie "Urodzonych morderców".
Bardzo bym był wdzięczny za jakieś wiarygodne źródło potwierdzające...
Obejrzałam to dzieło, bo doceniam filmy Stone'a i Tarantino. Różnią się one klimatem, ale mają to coś. Myślałam, że z tego połączenia wyszło coś super dobrego,a tu wielkie rozczarowanie!
Film zrobiony w dość nowatorski sposób-takie wymieszanie klimatu Tarantino z Davidem Lynchem. W skrócie, szeroko pojęta...
Jestem świeżo po seansie i nie mogę wyjść z podziwu jak taki beznadziejny film może mieć ocenę prawie 8,0. Cóż widziałem wiele filmów, których ocena była za wysoka, ale to juz przesada. Wady filmu: Totalnie beznadziejny scenariusz, który nie ma prawa być wciągający. Sam nie wiem czy film miał śmieszyć, przerazić czy...
więcej
Liczyłam, że trafię na coś, co wgniecie mnie w fotel, ale im jestem starsza, tym wyraźniej widzę, jakie to trudne w przypadku kina amerykańskiego. Nie ma co stawiać zbyt dużych wymagań intelektualno-emocjonalnych USA.
Zamysł "Urodzonych morderców" może i dobry, klimat może i dopasowany (powiedziałabym, że całkiem...
Obejrzałem jakoś połowę i więcej nie byłem w stanie. Wygląda jak jakaś amatorska produkcja, gdzie reżyser sobie pomyślałem, że jak przekombinuje i powrzuca rózne rzeczy, to całość będzie wydawała się mądrzejsza, niż jest w rzeczywistości.
Dobry film, ale nie dla dwunastolatka. Nie chciałbym po raz drugi oglądać tego filmu. Za bardzo niekiedy wydawał mi się niesmaczny, męczący i przesadnie brutalny. Jednakże muszę pochwalić grę aktorską Woody'ego Harrelsona, Juliette Lewis, Tommy'ego Lee Jonesa czy Roberta Downey Jr., montaż w wykonaniu Roberta...
(nie żebym się czepiał, że tytuł jest zły, chodzi mi jedynie o doprecyzowanie)
stworzeni przez naturę do zabijania i takie o sobie przeświadczenia miał o sobie główny antybohater Micky
jest za a nawet przeciw i tylko czy twórcy tego dzieła, biorąc pod uwagę zawarty przekaz, zdawali sobie sprawę z tej sprzeczności jaką sami chyba nieświadomie wytworzyli
Myślę, że Tommy Lee Jones dostał rolę w Batmanie dzięki tej produkcji, bo widać tutaj to komiksowe szaleństwo. A Woody Harrelson to przykład zakolaka, który dobrze wygląda w długich włosach. Mam nadzieję, że to naturalne, a nie peruka.
|
YT: The Dark Przemko IG: Itsmeprzemko
Michael Madsen był pierwszym kandydatem do roli Mickey'ego. Ku*wa, przecież on by rozwalił cały filmowy system tą rolą. Zagrał by ją jeszcze lepiej i sugestywniej niż Woody. Moim zdaniem byłby Oscar. I nie, nie przesadzam.