Dramat obyczajowy podlany gęstym sosem nordyckich czarów seiđr. W zasadzie kino jednego aktora, spokojne, i chociaż dotyczy czarnej magii to bez horrorowych tricków i typowego filmowego efekciarstwa. Za to z pięknymi okolicznościami islandzkiej przyrody, podkreślającymi depresjyjne nastroje bohatera.