nieobciążony wcześniej bagażem wiedzy i wyobrażeń z powieści. I tak się zastanawiam - jak przy
takiej dobrej obsadzie aktorskiej i ciekawym scenariuszu udało się nakręcić coś tak drętwego,
naciąganego, nierealistycznego, wręcz nudnego???
Niestety dobra obsada była w tym filmie tylko nazwą- takiej fatalnej gry aktorskiej dawno nie widziałam! nie wiem co gorsze- udawane rozmowy telefoniczne czy pseudo-bójka w kiblu :/
Też się właśnie zastanawiam jak mając tak ciekawą historię (żałuję, że książka nie dotarła do mnie szybciej niż film) można nakręcić tak nudny film. Historia sama w sobie mnie zainteresowała, ale przedstawienie jej w filmie pozostawia wiele do życzenia. Nawet scena włamania do mieszkania Agaty nie podnosła mi ciśnienia....