PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659080}

Valerian i Miasto Tysiąca Planet

Valerian and the City of a Thousand Planets
2017
6,4 71 tys. ocen
6,4 10 1 71302
4,9 41 krytyków
Valerian i Miasto Tysiąca Planet
powrót do forum filmu Valerian i Miasto Tysiąca Planet

Mimo że uwielbiam komiksy i czytałem trochę mniej znanych pozycji, "Valeriana" nie dotknąłem ani razu, a po obejrzeniu filmu jestem niesamowicie ciekaw jak wiele (czy też: jak mało) zaczerpnął z materiału źródłowego.

Tak więc czy jakiś znawca komiksu mógłby mniej więcej przedstawić podobieństwa? Do którego opowiadania o Valerianie najbardziej nawiązuje film? Czy kosmici przedstawieni na ekranie zostali wzięci z komiksu? Czy pojawia się tam postać Bubble? K-Trony? Trzy dziobako-podobne stworzenia? Czy Valerian na prawdę posiada statek imieniem "Alex", który do złudzenia przypomina Sokoła Milenium? Wielki Targ? A Perły i planeta Mül?

Sam wiem tylko tyle, że poza podróżowaniem w przestrzeni międzygwiezdnej, Valerian podróżował także w czasie, a jego partnerka pochodziła z XI-wiecznej Francji.

ocenił(a) film na 10
andrzej_goscicki

Wiem, że wiadomość dawno temu napisana ale moglabym opowiedzieć po przeczytaniu komiksów.
W dużej mierze film nawiazuje do albumu pt "Ambasador Cieni" o ile dobrze pamiętam tytuł. Różnice juz sam wyłapiesz jak przeczytasz ten album. Trzy przekupne stworki nazwane tutaj inaczej w komiksie pojawili sie jako Sinquozi. Charakter ten sam. Powielacz, ten stworek ktory pod opieką miala Laureline, również był w serii komiksów, jednak nie wiem czy akurat w tym co Tobie podałam. Charakter postaci wg mnie jest identyczny i choc Valerian mógł w filmie wkurzać, mnie bawił bo znajdywałam dużo u niego wspólnego (ludzie negatywnie oceniający film w większości nawet nie czytali komiksów) Statek nie mial na imie Alex. Alex to tylko pokładowy komputer. W komiksach nie wystepuje, pierwszy raz w innej nazwie zostal wspomniany juz w anine "w pułapce czasu". Choć film nawiązuje do jednego komiksu, ja polecam przeczytać calość. Pośmiałam sie w każdym.

ocenił(a) film na 10
andrzej_goscicki

Dodam jeszcze że pierwszy Valerian został wydany w latach 60. Więc to autor Gwiezdych Wojen zapożyczył wygląd Sokoła Millenium ze statku Valeriana. Dodatkowo jakbyś przeczytał "Cesarstwo Tysiąca Planet" zauważyłbyś nawiązania do Gwiezdnych Wojen.
Ponadto, Wielkiego Marketu nie było, Bubble też nie, to wymysł Besona. Za to był Punkt Centralny który w filmie zoetał nazwany Alfą. Chyba wszystko wyjaśniłam aczkolwiek wiem, że dosyć późno.