Daję mu 3/10 i to tylko dlatego, że lubię głównego aktora i za ładne widoki. Reszta jak komuś podoba się jak główny aktor stoi i patrzy w dal przez pół filmu to proszę bardzo. Walk w filmie jest może z 8 minut i to raczej bardziej patroszenie ludzi. Zawsze znajdzie się jakiś oszołom który twierdzi, że to arcydzieło a jak mu ktoś zaprzecza uważa się za bardziej dojrzałego psychicznie, który widzi miliony przesłań w tym szajsie. Uważam film ten za stratę czasu, kompletnie nic w nim się nie dzieję:(