To tak jak ja. Wyrażam tylko zdziwienie, bo dotąd doskonale się czułam w klimacie Nikolasa Winding Refna.
też nie do końca zrozumiałem ale oceniłem, lecz nie fabułę itd. ale klimat, bo moim zdaniem był ciężki i przytłaczający :).
A ja jeszcze nie obejrzałem. Zrobię to jutro lub w tym tygodniu. Oczekiwania mam dosyc duże, ale kto wie...
Najbardziej tajemnicza rola Mikkelsena.I taki też jest ten film-mroczny i tajemniczy.Jak dla mnie trochę przekombinowany bo za dużo jest tam niezrozumiałych scen.Jedno jest pewne:film nie dla wszystkich i dalece różny od kina komercyjnego,co jest plusem tego filmu,tak jak klimat i krajobrazy.A tych co nie widzieli niech nie zwiedzie tytuł bo nie jest to typowy film o Wikingach.7/10
ja też wolę nie oceniać, żeby nie krzywdzić filmu, do mnie nie trafił. ciekawy obraz, ale nawet nie wiem do czego go porównać...