Głowna aktorka gra jak worek ziemniaków, cały film jeden wyraz twarzy. Fabuła przewidywalna ,
zabiegi pod publiczkę odpychają, wątek miłosny żałosny. Ciekaw jestem za co tak wysoka ocena na
filmweb'ie? niestety ocena wprowadza w błąd.
Wątek miłosny przewidywalny, bo fani by "zabili" za inny koniec. Zabiegi pod publiczkę jak najbardziej na miejscu, skoro to publika to finansowała. Cóż mogę powiedzieć, to po prostu film dla fanów serialu, swego rodzaju zakończenie, bo ostatni odcinek był raczej kiepski.
Hey, mnie się wydaje że można było inaczej, kiepskich aktorów dobrali, a fabuła mino że przewidywalna w innym wykonaniu była by znośna. Nie pamiętam w jakich latach dawali ten serial, ale wtedy obejrzałem parę odcinków nawet mi się podobały. Film mnie po prostu nie przekonał, żenujące dialogi, sztuczność scen i postaci wszystko czarno-białe. Zrobiłem sobie smak na dobry relaksujący film, ocena na to wskazywała, wyszło jak wyszło.
yyy? "kiepskich aktorów dobrali"??? a jakich mieli wybrać skoro to KONTYNUACJA serialu dla FANÓW tegoż właśnie?!
Aktorka fajna ale film tak nudny że 3x na nim prawie usnąłem nuda jak nie wiem co