Po co charakteryzować Bale'a i marnotrawić czas, jak można do tej roli zatrudnić Chevy'ego Chase'a (podobieństwo do Cheney'a spore) i aktor może by skorzystał, powracając do łask...
Faktycznie byłby to strzał w 10! https://www.youtube.com/watch?v=F7jSp2xmmEE