PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1065}

Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia

The Lord of the Rings: The Fellowship of the Ring
2001
8,0 737 tys. ocen
8,0 10 1 737287
8,2 94 krytyków
Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia
powrót do forum filmu Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia

Moje zdanie.

ocenił(a) film na 4

Na początek powiem, że chce tylko wyrazić swoja opinię i zwracam sie do fanów, albo i fanatyków WP o darowanie sobie obelg. Skomentujcie mój wpis albo wyraźcie swoje zdanie, ja nie będę nikogo tu obrażał.

Film mnie zawiódł, od początku gdy został wydany nie miałem nawet specjalnego zamiaru go oglądać, ale został mi zarekomendowany wiec obejrzałem.
Nie czytałem ksiażki wiec nie oceniam filmu na jej podstawie. Dla mnie istnieje tylko ten film i tylko jego oceniam. Dla mnie wiele rzeczy nie trzyma sie tu kupy. Zaczynając od samego początku. Goście powykuwali sobie pierścienie po to żeby ...no właśnie, po co. żeby miec jakąs niby moc. Ale to było na nic, ponieważ ktoś wykuł sobie potężniejszy pierścień i tamte pierścienie juz nie były tak mocne. Idąc tym tokiem myślenia to tacy hobbici mogliby sobie wykuć też jakiś pierścień i powiedzieć sobie że jest potęzniejszy od tamtego i przejąc władzę nad światem. No ale ok. Idźmy dalej. Tacy niby poteżni czarodzieje że góry na ich rozkaz sie zawalają a jeden uciekł drugiemu na dużym ptaku z jakiejś wieży. W klatce mógł go chociaż zamknąć. Koleś stworzył jakaś armie jakichś superpotworów które miały być potężniejsze niż orki czy jak im tam, jarał sie nimi chyba z 15 minut filmu a na końcu sie i tak okazało że taki Aragorn w pół minuty gołym mieczem położył chyba ze 40 takich stworów. No to nawet ze zwykłymi orkami miał wiecej problemów. Film nie podobał mis ie jeszcze z jednego powodu. Podobno w stosunku do ksiażki jest bardzo okrojony a i tak trwał chyba ponad 3 godziny ( nie wiem juz ile ale coś koło 3 ) , chociaż fabułe można streścić na jednej kartce od zeszytu. Uważnie oglądałem chyba pierwsze pół godziny, później przymykałem juz trochę oko, i pewnie ostatnie parenaście minut i raczej wątpię żeby coś mi umknęło, a film gdyby miał tak około 1,5 godziny to może akcja byłaby szybsza i tak nie nudziła. A na dodatek film sie nie skończył, na końcu nic nie wiadomo i trzeba zobaczyć drugą część. Póki co dam sobie z tym spokój ale może kiedyś sie skuszę jeszcze na Dwie Wieże. Wiecej nie pamietam. Zapraszam do komentowania tego co napisałem, może wasze wypowiedzi rzucą mi nowe światło na ten film. Aha, no i podobała mi się strona wizualna, ładnie przedstawione krainy i ogromne wnętrza kopalni, duże przestrzenie. Za to plus. No i za tajemnicze postacie jeźdźców które były intrygujace, ale jak pokonał ich sam jeden aragorn to trochę zwatpiłem. No i ich misja też okazała sie bez sensu bo próbowali dorwać pierścień a Frodo przecież szedł z pierścieniem do mordoru także zamiast go scigać mogli spokojnie na niego poczekać chyba ;P No ale ok, to juz tyle bo nikomu nie będzie sie chciało czytać;) Pozdrawiam

dankop90

Co do czarodzieji to niezbyt bardzo Cie rozumiem, zamknął go w wieży więc saruman nie spodziewał się, że gandalf może jakoś uciec, a widać saruman nie spodziewał się, że ucieknie na orle(równie dobrze mógł go wcześniej zabić, ale nie o to chodzi w tym filmie).Co do uruków, lub jak wolisz "superarmii" byli oni dużo silniejsi od orków, co było można zobaczyć chociażby min w ich stylu walki, uzbrojeniu.Główni bohaterowie zabijają ich naprawde dużo, ale juz z początku można stwierdzić, że nie jest to film realistyczny, więc można się spodziewać "superbohaterów" :p.Zwróć również uwagę, że celem wyprawy uruków w pierwszej części władcy, było pojmanie hobbitów i sprowadzenie ich do sarumana który chciał odebrać im pierścień , i udało im się pojmać hobbitów, ich atak również rozbił "drużynę pierścienia", zginął także boromir.Co to tego, że nazgule mogły czekać przy mordorze się nie zgodzę.Gdyby pierścień trafił do saurona, podbił by on całe środziemie, chciał go jak najszybciej odzyskac dlatego właśnie wysłał nazgule, nie wiedział on, że frodo chce go zniszczyc w mordorze, równie dobrze mógł myśleć, że ludzie użyją pierscienia przeciwko jemu, tak jak chciał to zrobić gondor(oglądając dalsze części dowiadujemy się o tym),lub mogli oni ten pierścień poprostu gdzieś ukryć, dlatego też zostały wysłane nazgule :p

ocenił(a) film na 4
123457

No w sumie rację masz :) Po fantastyce z resztą jak sam stwierdziłeś nie można spodziewać się kto wie jakiej realistyki. Może nie przepadam za tego typu fabułami ale z racji tego ze własnie zaczęły mi sie ferie , a w ręce wpadły mi wszystkie części WP to może jednak obejrze dalszy ciąg podczas zbliżajacych sie nudnych wieczorów ;P No ale ocenę jednak pozostawie taką jaką postawiłem na początku.

dankop90

heh, ja akurat kończe ferie.Co do filmu to polecam obejrzeć :p

ocenił(a) film na 10
dankop90

Nie znać książki, fabuły, zakończenia, ani czegokolwiek z dalszych części i móc je odkryć jeszcze raz... Stary nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę .. A jednocześnie współczuję, że podczas pierwszego seansu nie zdołałeś dostrzec jak urokliwa i wciągająca jest to opowieść .. Te 3 części tworzą razem wiekopomne DZIEŁO i jedną z najlepszych książkowych adaptacji w historii kina. Ocenę 3/10 pozostawię nawet bez komentarza, szczególnie, że inne dobre filmy oceniasz całkiem przyzwoicie. Zobacz film ponownie i daj się ponieść tej historii i nie doszukuj się tu na siłę wielkiego realizmu. Zresztą większość Twoich niespójności wyjaśnia Tolkien w książce, ale Ty jej nie znasz.

ocenił(a) film na 10
dankop90

1. Trzy Pierścienie dla królów elfów pod otwartym niebem,
Siedem dla władców krasnali w ich kamiennych pałacach,
Dziewięć dla śmiertelników, ludzi śmierci podległych,
Jeden dla Władcy Ciemności na czarnym tronie
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie,
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.

Pierścienie mogli wykuć jedynie elfowie, co więcej ze wszystkich (nie licząc jedynego pierścienia) tylko 3 elfickie byłe rzeczywiście silne, reszta miała służyć tylko po to aby za ich pomocą zatruć umysły noszących je. Wśród krasnoludów zwiększyły jedynie ich rządzę bogactwa ale te podarowane ludziom spełniły swoje zadanie. Właśnie czarnia jeźdźcy to władcy spaczeni ich wpływem. Sam jedyny pierścień natomiast był tak potężny tylko z jednego powodu (co akurat w filmie jest wytłumaczone) - dlatego że Sauron sam przelał w niego praktycznie całą swoją moc.

2. Uruk-hai były silniejsze, bardziej bezwzględne i odczuwały mniejszy strach przed przeciwnikiem niż orkowie, ponadto byli zdecydowanie lepiej uzbrojeni i opancerzeni a na koniec pozostaje dodać że mogli się oni poruszać za dnia w przeciwieństwie do orków którym słońce szkodziło (co jest powiedziane w 3 części).

3. W filmie właściwie nie miało prawa być zakończenia. To nie "Gwiezdne Wojny" gdzie jest 6 osobnych części ani "Harry Potter" gdzie akcja zaczyna się w wakacje i kończy wraz z rokiem szkolnym. Tutaj przez całość jest prowadzona akcja, bez przerw a podział filmowy czy książkowy wziął się tylko z tego że jednak całość materiału jakoś podzielić trzeba było.

4. Tak jak kolega wyżej wspomniał, Sauron nie wiedział czy drużyna chce zniszczyć pierścień. Równie kusząca zdawała się perspektywa użycia jego niewyobrażalnej mocy. Ponadto sami członkowie drużyny pierścienia rozmawiali ze sobą na temat tego że mają szanse tak długo jak długo pozostaną niezauważeni. Właśnie dlatego drużyna składała się tylko z 9 osób a nie całej armii raźno maszerującej naprzeciw Sauronowi.

ocenił(a) film na 10
Seba13169

Co do uwięzienia Gandalfa. Jak można było zobaczyć w filmie, były jedynie 2 sposoby "ucieczki" z wieży: skok na ziemię (nie polecam) oraz odlecenie. Jako że Gandalf nie potrafił latać sprawa wydawała się załatwiona. Sauron nie pomyślał że z pomocą może przyjść Gandalfowi orzeł. Czytając książkę można się dowiedzieć że orły to stworzenia bardzo dumne i niezależne i jedyną osobą której mogły (ale nie musiały) się posłuchać był inny czarodziej Radagast i to właśnie za jego sprawą Gandalf odzyskał wolność.

ocenił(a) film na 4
Seba13169

Rozumiem, ze trzeba wczuć sie w to że film jest fantastyczny bo chyba własnie tego zabrakło mi podczas oglądania pierwszej części;P Wiecie, za dużo takich filmów ostatnio nie oglądałem. Nie widziałem w ogóle pierwotnego sensu wykuwania tych pierścieni, co skłoniło te elfy to zrobienia ich, a skoro Sauron był tak potężny to do czego mu potrzebne było to przelewanie swojej mocy w pierścień, sam z siebie nie mógł być silny ? Rozumiem że odpowiedź brzmi "magia i fantastyka, ten świat nie rządzi sie takimi prawami jak nasz, trzeba sie wczuc" ;)
Nie jestem fanem gwiezdnych wojen ani pottera (jakaś cześć GW kiedys oglądałem ale nie wiem która to była ani nie pamietam czy obejrzałem całość, Pottera przeczytałem jedna cześć a z filmów zero), chciałem stwierdzić że po prostu film jak dla mnie mógłby być nieco bardziej streszczony bo bardzo mi sie dłużył, może fani gatunku odebrali takie rozciagniecie akcji pozytywnie. Gdyby był krótszy i zakonczył sie jakas zgrabną puentą, finałem, czy czymś to inaczej bym go odebrał, no ale z drugiej strony dzięki takiemu a nie innemu zakończeniu tli się we mnie iskierka chęci odpalenia na DVD drugiej części trylogii :)

dankop90

Jeśli chodzi o saurona to nie ma nigdzie mowy, że był bardzo mocny, ale okrutny, i to okrucieństo przelał to pierścień, i to właśnie pierścień posiadał moc.Tak jak powiedziałeś trzeba się wczuć;p

ocenił(a) film na 4
123457

no całkowita metafizyka w tym co napisałeś ;P Raczej mam umysł ścisły wiec ciezko mi moze pojąc jak okrucieństwo przelać w pierścień, no ale właśnie, trzeba sie wczuć ;P dzięki za pomoc.

ocenił(a) film na 9
dankop90

jak przeczytasz książkę to film zacznie mieć większy sens :D

ocenił(a) film na 8
dankop90

Akurat Sauron był wyjątkowo potężny, ale zużył wiele swojej mocy aby.. stworzyć pierścień który czynił Go o wiele potęzniejszym. Minusem tej sztuczki było, że zabranie lub zniszczenie pierścienia czyniło Go słabym :P
Czyli to jakby się wyrównywało - niesamowita potęga za posiadanie słabego punktu.
Film jest moim zdaniem dużo urealniony i logiczniejszy od książki :)
Aczkolwiek różne dziwne nielogiczności i kwiatki walą po oczach
Pojedynczego filmu nie ma co oceniać, trylogia jest całością, i tyle

ocenił(a) film na 10
dankop90

Nie wiem, którą wersję widziałeś, ale kinowa i tak jest obcięta o kilka ważnych ujęć i trwa zaledwie 3h bez dwu minut ... wersje reżyserskie są znacznie ciekawsze.

dankop90

Ok. Ale jedno pytanie. Oceniłeś chyba tylko fabule w tym filmie. Nie przypadło do gustu. oki... ale gdzie reszta?? Gra aktorów. Dobór aktorów... Muzyka, efekty i wiele wiele innych kryteriów oceny filmu??

ocenił(a) film na 4
Mathias3336

W pierwszym poście napisałem co oceniam na plus ;) Może to nie wszystko, bo wypisałem tylko co ewidentnie nie przypadło mi do gustu, albo czego nie zrozumiałem. Bardzo trudno jest wystawić jakiemuś filmowi sprawiedliwą ocenę. Ta którą postawiłem jest moją bardzo subiektywną. Ja natomiast najbardziej w filmach cenię pomysłowość, ciekawość, rozwój akcji. Chciałbym dać równe szanse filmom hollywoodzkim o budżecie kilku milionów i amatorskim o budżecie kilku tysiecy ;P Wiadomo że sie nie da ale tak juz oceniam że głównymi kryteriami są czynniki które wymieniłem. Muzyką w tym filmie strasznie zachwycał się mój znajomy. Ja natomiast nie komentowałem tego tematu bo nie oceniłem jej ani na plus ani na minus. podobnież grę aktorów. Nie da się wystawic sprawiedliwej oceny nawet kierując sie tym czym ja sie kieruję. Oceniając WP mogłbym wystawic ocenę głównie za fabułe, ale za nia powinienem oceniać ksiazke Tolkiena a nie film. Oceniajac efekty specjalne powinienem matematycznie pomnożyć przez jakiś współczynnik zależny od budżetu twórców filmu ;P No ale przeciez wiadomo że nikt sie w to nie bawi. Każdy tu chyba ocenia filmy : wysoko jeśli mu sie podobał, nisko jeśli mu sie nie podobał. Mi się ogólnie podsumowując wszystko podobał tak około 3-4/10. Może macie rację, trochę nisko, zwłaszcza że ma srednią powyżej 7, no ale to moja osobista ocena, która pozwala mi szeregować filmy według tego czy podobały mi sie bardziej czy mniej ;) Wiadomo ze nie jest sprawiedliwa, żadna subiektywna ocena nie będzie nigdy sprawiedliwa ;)

P.S. Sorry za pisownię ale piszę na szybko w przerwie między zajęciami ;)

ocenił(a) film na 9
dankop90

w każdym razie, zdjęcia perfekcja. Sam nie przepadam za takimi fantasy, ale tolkien to był wyjątek. Nowa Zelandia jest piękna - świetne wykorzystanie terenu. Hobbiton, budowle elfów - to wszystko wygląda świetnie;)

dankop90

Rozumiem. i nie krytykuje Twojej oceny. Dla mnie są filmy w których ocenia się tylko fabułę np. dziś oglądałem "siedem" i tam nie ma za bardzo co oceniać prócz fabuły i gry aktorów. A w władcy jest genialna muzyka, dekoracje, stroje, efekty itp więc oceniam całość. To że przeczytałem książkę nie wpływa na moją ocenę bo do ekranizacjo trzeba zawsze podchodzić z dystansem... a co do filmów o niskim budżecie etc. to się zgadzam. I np animacje Bagińskiego oceniam jak normalne filmy za to co przekazują a nie że są krótkie czy coś takiego. Ale jednak wracając do tematu ocena 3 na film web ma nazwę "słaby". A ten film zdecydowanie nie jest słaby. Chociaż Twoje zdanie:) tylko smutno że takie super filmy są słabo oceniane a jakieś gówna są faworyzowane przez trolle i się lekki syf robi. No i polecam tobie pozostałe części bo warto;)

ocenił(a) film na 10
dankop90

To jest kwestia gustu, jak sam powiedziałeś masz umysł ścisły i nie przepadasz za Fanatasy/SF, w takim razie oczywistością jest, że film nie mógł ci się spodobać.

dankop90

Fantastyka i S-F to takei gatunki, gdzie pozwalaja zapomniec o naszej nudnej i szarej rzeczywistosci, jest to calkowicie inny swiat. Dla mnie sa to ulubione gatunki bo mam powyzej uszu juz dramaty, kryminaly i inne duperele, gdzie pokazane jest codzienne zycie. Dla mnie takich filmow powinno byc wiecej bo naprawde odprezaja przed ekranem, i wciagaja do swojego swiata.

ocenił(a) film na 4
gorhand

Jeśli popatrzysz na filmy, które obejrzałem to zauważysz ze niejeden film fantastyczny oceniłem całkiem przychylnie:) Jestem tego samego zdania co Ty, trzeba czasem spojrzeć w nierealny świat by oderwać sie od naszego przesiąkniętego skandalami, biedą, wyzyskiem i patologią.
Po prostu jakoś nie przekonałem sie do tego jednego filmu;)
Dla ludzi z poczuciem humoru: http://www.youtube.com/watch?v=VYkhbWMHd5w

ocenił(a) film na 10
dankop90

hahaha, dobre. - To nie geje, tylko hobbity haha xd