Dla mnie wszystkie części są równie kiepskimi filmami, a cała trylogia jest nużącym widowiskiem. Nie podzielam waszego zachwytu, może jestem jakiś dziwny. Ale ja oczekuję od kina czegoś więcej niż długiej mozolnej wędrówki jakichś hobbitów i kiczowatego fantasy. Mnie film nie ujął, jednym słowem. Dla mnie to regres w twórczości reżysera. Ale dałem trójeczkę, bo idzie wytrzymać.
Może ja się wypowiem która część jest najlepsza jako, że nigdy nie czytałem książek i nie jestem fanem serii...
1. "Drużyna Pierścienia" - epicki film fantasy dopracowany w najdrobniejszym szczególe.
2. "Powrót Króla" - Jeszcze bardziej spektakularny od poprzednich części, jeszcze więcej efektów, ale za długi (przynudza) i niedopracowany (w nim można dostrzec najwięcej błędów).
3. "Dwie Wieże" - Świetna bitwa finałowa, ale więcej w nim efektów, za to nuuuuuuuda w środku.
Cała trylogia jest GENIALNA ze względu na fabaułe jak i całą oprawe, niemam juz sily pisac i wymieniac wszystkich zalet filmu gdyz liczba oscarow to tlumaczy wystarczajaco
jedynie wyraze moja opinie:
1. "Drużyna Pierścienia" najlepsza z wszystkich części ( jak dla kazdego zagozalego fana) wiem wiem ze na poczatku straszne smety o hobbitach ale to tylko wprowadzenie i nadaje taka magiczna atmosfere, caly czas trzyma w napieciu, zwiedzamy ogromny kawałek srodziemia, balrog, rivendel, Boromir, Saruman poprostu niemozna stracic nawet 1 sekundy
2. "Powrót Króla" na drugim miejsu mam, ale tylko wersja extended jest lepsza od dwoch wiez, a dokladnie to rozmiarem i dodatkowymi scenami, jak Czarnoksiężnik z Angmaru wychodzi na przeciw Gandalfowi to zawsze mnie przechodza ciarki po plecach a wlos sie jezy na glowie
3. "Dwie Wieże" poprostu minimalnie gorsze
Poprostu FIlm nad Filmami
Ad 2 . "za długi"... 15 minut dłuższy od 1 części ;p
Dla mnie wszystkie części były świetne ale brakowało mi wielu szczegółów (niekiedy istotnych) w każdej części. Np. Brakowało mi Toma Bombadila i kurhanów w pierwszej części, pogoni wilków gdy Drużyna zbliżała się do Wrót Morii. Ale mimo wszystko bardzo podobały mi się wszystkie części. Hobbit mam nadzieję nie będzie gorszym filmem