Poszedłem na film bo spodziewałem się pieknej epickiej opowieści, a zobaczyłem dłużyzny w których bohaterowie przez wiekszość filmu idą. Właśnie ten wędrowniczy wątek sprawia że zaliczam ten film do kiepskich filmów drogi.
jeśli wiedziałeś o czym film opowiada, to dlaczego zdziwił cię wędrowniczy wątek? na nim się opiera cała pierwsza część, więc jak wyobrażasz sobie jego skrócenie albo - (co ja piszę?!) - pominięcie?? zresztą dłużyzn nie dało się w Drużynie Pierścienia dopatrzeć, nawet w wersji rozszerzonej, która jest o niebo lepsza o zwykłej.
Zgadzam sie z poprzednikami chyba nie spodziewales sie ze wejda do autokaru i pojada do mordoru? A tak powaznie moze i dlugo "wedrowali", ale film jest swietny przynajmniej moim zdaniem i dalem 10/10.