Hm, a czy przypadkiem Balrgowie też nie byli kiedyś Majarami? Dawno nie czytałem, ale tak mi chodzi po głowie... czy może oni jeszcze niżej byli?

Za to NA PEWNO nie był Sauron równy Gandalfowi czy Sarumanowi - moc zupełnie nie ta. Jak dla mnie Istari byli nawet słabsi od Balrogów (Gandalf był drugi siłą po Sarumanie, a miał spore problemy z tym z Morii, o którego sile tak naprawdę nic nie wiemy - może był dużo słabszy od Gothomoga?), mieli siłę porównywalną do tej elfów z Valinoru, którzy przecież z Balrogami walczyli. A może oni nie mają nic wspołnego z duchami, które zeszły na Ardę? Hm, zgaduj zgadula... ;]

Post wyżej.

Moc ta sama lub zbliżona, ale Istari mieli zakaz używanie w pełni swojej mocy w Śródziemiu i dlatego mogłoby się wydawać inaczej ;]

Zgadzam się a co do Barlogów przytoczę urywek z książki;

"Barlog-"Demon Mocy" Valarauko, nazwa demonów ognia w służbie Morgotha"

"Sauron"-"Ochydny" nawyższy rangą ze sług Morgotha; pierwotnie jeden z Majarów, pomocnik Aulego.

"Gandalf"(inaczej Olorin)-zaliczany do Majarów. Jeden z istarich.

Możesz mi wieżyć lub nie ale ja co roku czytam nie tylko trylogię ale także Silmarillion, Niedokończone opowieści i Hobbita.

Przeczytaj sobie Silmarillion,
Barlog -zły
Majar - dobry