Uwielbiam fantasy/fantastykę
Tolkiena czytałem z 10lat temu całego. Do dziś czytam masę książek.
Sam film prawie doskonały. Gdyby nie te sceny walki:D
Np: Kiedy banda tych krzyżówek (orków z goblinami) atakuje Aragorna a ten ich kolejno
wycina mieczem.
Zawsze oglądanie takich scen mnie boli:)
Przecież wystarczy pomyśleć, że skoro otacza go 20 wielkich potworów, to one nawet
walczyć nie muszą umieć. Wystarczy, że rzucą się nań wszystkie. 1 przebije, 2 głowę
utnie a reszta go powali.
Ale nie:D One czekają aż zabije 1 i podchodzi następny.
Druga sprawa. Te zabawne dialogi elfa i krasnala i prześciganie się kto więcej zabił
stworów. Tragedia.
Dla mnie fantasy powinno być mroczne i straszne.
Ale to tylko moja opinia.
Chciałbym doczekać ekranizacji którejś z książek na temat Drizzta. szczególnie 1 pozycja-
Ojczyzna, byłaby idealna:)
Jest "mroczny" w pewnym sensie. Bez przesady, bo to nie horror.
Nie mogą atakować wszyscy naraz, bo wytłukliby się nawzajem. Chyba, że Aragorn byłby otoczony to mógłby dostać mieczem np w plecy. Sam czasem walczę mieczem, więc wiem ;p (Najtrudniej jest tłuc się z kimś silniejszym od siebie - później ręce bolą, ale najważniejsza jest szybkość i unikanie ciosów).
@Gotrek09
masz rację uniwersum warhammera byłoby świetnie kiedyś obejrzeć:) dobry przykład mrocznego fantasy.
@irishfolkfan
Masz rację, Władca nie jest z gatunku dark fantasy. nie może być za brutalny.
Skoro walczysz to wiesz lepiej:D Mi chodzi tylko o to, żę Ci uruk-hai to wielkie napakowane stwory. I bez problemy nawet bez mieczy obezwładniły bo Aragorna. Piszę o scenie walki, w której umarł Boromir.
Wyobraź sobie 20 zawodników footballu amerykańskiego, którzy na Ciebie nacierają uzbrojeni w pięści :D
A Ty stoisz z mieczem. Zabijesz jednego, dwóch reszta Cie powali.
1. Inteligencją ustępowali ludziom.
2. Aragorn tylko przez chwilę był wśród nich, ale nie dał się otoczyć i wycofał się na schodki ;P Potem była chaotyczna masakra w lesie.
Niech i tak będzie w końcu kilka scen nie ujmuje niczego całemu filmowi:)
Co do ekranizacji to jeszcze trzeba pamiętać o hobbicie.
Więc warto jeszcze trochę poczekać.
"Co do ekranizacji to jeszcze trzeba pamiętać o hobbicie.
Więc warto jeszcze trochę poczekać." - Mnie to mówisz? xD
Na Hobbita trzeba bedzie zarezerwować bilet i to na premierę, stawiam sobie to za punkt honoru xD.
---------
A ty krasnoludzie? Dołączysz do nas? To nie twoja sprawa by za nią umierać.
Wiedziałem co robię, człowieku, gdy zgodziłem się ich chronić. Zostanę.
Zanim cię zabijemy, powiedz – banita zadrwił – za co warto ginąć, za pół złotej korony?
Nie, człowieku, za dane słowo.
Krasnolud podniósł tarczę i rzucił się do ataku.
jak to napisal irishfolkfan to moze i nie grzeszyly inteligencja ale wydaje mi sie ze chec przezycia tez mialy wiec nie pchaly sie pod miecz "na chama" :)
Jak ciebie bawi walka Aragorna z Orkami to tym bardziej bedzie walka Drizzta. On potrafil 100 orkow wziac na klate wiec bez przesady. Do tego Film byl na podstawie ksiazki wiec o co kaman.