Władca Pierścieni: Powrót króla

The Lord of the Rings: The Return of the King
2003
8,4 556 tys. ocen
8,4 10 1 555564
8,1 65 krytyków
Władca Pierścieni: Powrót króla
powrót do forum filmu Władca Pierścieni: Powrót króla

Grrr!

ocenił(a) film na 10

Kurde! Wkurzają mnie ludzie, którzy nie przeczytali nawet "Władcy pierścieni" (nie mówiąc już o "Hobbicie" czy "Silmarillionie"), tylko obejrzeli film z divX-a na kompie I ŚMIĄ pisać cokolwiek!!!!!!!!! Milczeć niewierne psy!

ocenił(a) film na 10
Pablo_2

Koleś, jakbyś nie zauważył ta strona internetowa (filmweb.pl) dotyczy właśnie filmów, a co za tym idzie to forum dotyczy filmu "Powrót Króla", więc bądź tak miły i pochwal się komuś innemu, że przeczytałes książkę Tolkiena (o ile wogóle ją przeczytałeś)....

ocenił(a) film na 10
Glorfindel99

A wiesz co jest najgorsze? Że masz w 100% racje! Tyle że nie o to chodzi, bo to co napisałem jest skrajnie subiektywne, ale mam do tego prawo! Pisząc, że wkurza mnie (choć na pewno przesadziłem mocno ze swoją opinią - po trosze specjalnie) to że często słyszę, jak ktos rozpisuje sie na ten temat, choć w sumie niewiele o nim wie. Jakiś czas temu przeczytałem na jakimś formu:"skoro Gandalf był czarodziejem, to dlaczego nie mógł po prostu wziąść pierścienia i polecieć pod Górę Przeznaczenia?Głupi ten film". Fajne, prawda? O takie teksty mi chodzi. Czy też o kwestie którą poruszyła Akaterine (dzięki!;).
Albo o opinie na temat fabuły filmu, że jest nielogiczna, tylko dlatego, że ze względu na kwestie techniczą nie pokazano wszystkiego co w oryginalnym dziele i coś może się wydawać nielogiczne lub niedopowiedziane, dla kogoś kto książki nie czytał.
Szczerze mówiąc ciesze się, że ktoś napisał mi coś takiego jak Ty, bo spodziewałem się że coś takiego sprowokuje...

użytkownik usunięty
Pablo_2

Ja nie ukrywam, że też mnie niektórzy wkurzają, szczególnie dziewczynki zachwycające się ślicznym Legolaskiem lub Arweną (np. raz gdzieś przeczytałam, że wg jakiejś fanki wiersz o Aragornie "nie każde złoto jasno błyszczy..." wymyśliła Arwena czy coś takiego, co mnie dobiło :)), albo osoby, które nie znają książki i się pytają, o co właściwie chodziło w tym, że ktoś zrobił coś lub gdzieś poszedł, albo piszą, że w ogóle to jest głupie, bo mało realistyczne czy też dlatego, że są jakieś elfy itp. Więc w sumie może mam takie zdanie jak Pablo, ale go tak dobitnie nie wyrażam ;). A niech te osoby sobie piszą, co chcą, nie muszę w końcu z nimi dyskutować :).

ocenił(a) film na 10

PaBlo, to już teraz Cię rozumię i popieram. Ja sam poznałem trylogię Tolkiena dopiero wtedy gdy zafascynował mnie świat stworzony przez Jacksona. Ale ja poczułem magię tego świata i ta magia mnie wciągnęła, a te osoby, których przyklady wypowiedzi podaliście zapewne traktują "Władcę..." jako kolejny film gdzie Dobro walczy ze Złem...

ocenił(a) film na 10
Glorfindel99

Ryloga Jacksona zasługuje 10/10 :)
Jakbym mogła ocenic książkę ...
To byłoby 100/100 w tej skali ...
sie rozumie :)

NaShI

A ja miałam tą samą sytuację, co Glorfindel. Interesowałam się trylogią i zaczęłam czytać Władcę, ale nie mogłam tego zbytnio pojąć (11 lat), chociaż czytałam przypisy, pochodzenie bohaterów itd. Jednak po pewnym czasie a dokładniej po obejrzeniu 3 części, uświadomiłam sobie że to jest po prostu arcydzieło. Przeczytałam Silmarillion. Hobbita miałam za lekturę, ale nie wciągnął mnie tak bardzo. Potem był Władca. Denerwują mnie te wszystkie porównania, czyli Harry vs. Władca, gdzieś to na tym forum było. Albo ulubiony film. A następnie prowokacje tych, którym się film nie podoba, a usprawiedliwiają się tym, na końcu, że to nie ich klimat! To po co się wypowiadają? To jest strasznie denerwujące. A co do tego Dobra ze Złem, to jest to jedna z pierwszych TAKICH książek. Bo Tolkien sam wymyślił i spisał to wszystko. Teraz im tak łatwo powiedzieć, bo jest mnóstwo książek fantasy, ale powoli wszyscy zapominają, że to Tolkien stworzył ten świat. I nic go nie przebije.

Pablo_2

Czytałem książke - dla mnie 8/10
Widziałem film - dla mnie 7/10
Założyciel tematu jest prymitywny - "niewiernym psem" możesz sobie nazywać swojego Reksia czy jak tam sie nazywa twój kundelek (o ile wogóle jesteś posiadaczem jakiegoś zwierzątka) - a nie ludzi, którzy mają inne zdanie na temat tego filmu niż ty.

Pablo_2

Czytałem książke - dla mnie 8/10
Widziałem film - dla mnie 7/10
Założyciel tematu jest prymitywny - "niewiernym psem" możesz sobie nazywać swojego Reksia czy jak tam sie nazywa twój kundelek (o ile wogóle jesteś posiadaczem jakiegoś zwierzątka) - a nie ludzi, którzy mają inne zdanie na temat tego filmu niż ty.

ocenił(a) film na 10
mariobb

mariobb, PaBlo w pierwszym wątku źle się wyraził (tak mi się wydaje), później sprostował swoją (niekompletną) wypowiedź. Więc następnym razem proponowałbym ci przeczytać cały temat ;)

PS: Evilrulez, motyw walki Dobra ze Złem istniał pewnie dużo wcześniej przed książkami Tolkiena, ale mimo wszystko Tolkien "ubrał" ten motyw w przepiękny, magiczny i co najważniejsze wciągający swiat...

Glorfindel99

Sorry, zwracam honor. Ale i tak uważam, że powinien się najpierw zastanowić, zanim coś takiego napisze.
Pozdro

mariobb

No ok, ok. Ale chyba wiesz, o co mi chodzi... ja tam będę zawsze za Tolkienem.

ocenił(a) film na 10
Evilrulez

Hehe ;) "Władca Pierścieni" jest najlepszym przykładem wykorzystania motywu walki Dobra ze Złem, a dzieła Tolkiena zawsze będą najlepszą książką fantasy i nie sądzę żeby cokolwiek kiedykolwiek im dorównało...

ocenił(a) film na 10
Glorfindel99

Przepraszm jeśli kogoś "uraził" mój "niewierny pies" - niestety zbyt często używam w życiu ironii, która nie zostaje zrozumiana, albo zostaje zrozumiana na opak...
No tak, ostatnio rozśmieszyły mnie (choc nie powinny , bo doszło w końcu do tragedii) zamieszki w krajach arabskich, które wybuchły z powodu nalewania się na zachodzie z symboli muzułmańskich (mam nadzieje, że za ten tekst, żaden Ahmed nie podłozy mi bomby pod łóżkiem). Często pojawia sie tam okreslenie "niewierne psy" i stąd ten motyw... Śmiesznotka. To wszystko. Ale to tylko taka dygresja...

ocenił(a) film na 10
Pablo_2

Co do tematu - "Władca Pierścieni", "Śródziemie", "Elfy", itd. - wszystko to należałoby w zasadzie pisać z dodatkiem "R w kółeczku", oznaczającym "ZNAK TOWAROWY ZASTRZEŻONY". Przykro mi bardzo z tego powodu, ale nie oszukujmy się - tak jest naprawdę. Chodzi mi o to, że "Władca Pierścieni" jest częścią popkultury, epoki konsumpcji. I choć dla nas jest to arcydzieło, nie mieszczące się w żadnych kanonach, normach, czy jak to tam nazwać, i jest czymś więcej niż książką lub filmem, to zawsze wielu ludziom będzie kojarzył sie jako produkt MTV. A to niedobrze. Przez to właśnie TVN puścił juz szerokiej publice, I i II część, na równi z np. "Strasznymi filmami", "American Pie'ami" czy "Gladiatorami". Dla TVN i większości ludzi jest to kolejny kasowy film (może hit), w którym na końcu dobro wygrywa. Dlatego proponuje - jak TVN będzie chciało nadać "Powrót króla", może zbierzemy się i wspólnie wysadzimy im przekaźnik;)

Dlatego tak zacząłem ten temat - kiedy coś co ubóstwiamy, a zostaje to tak potraktowane. Kiedy ktoś, kto nie ma zupełnie pojecia o Temacie, próbuje wygłaszać o nim opinie. Bo nie wyobrażam sobie obejrzenia Tego filmu i wrobienia sobie o "Waładcy Pierścieni" do końca zdania (chyba, że w kwestii technicznej), bez przeczytania Arcydzieła. Nie mówie o ludziach którzy obejrzeli film, bardzo im się spodobał i przez to postanowili przeczytać coś Tolkiena. Film sam może zafascynować, skuszając przez to do przeczytania (sam na "Drużyne Pierścienia" poszedłem kończąc dopiero czytać "Powrót króla"). Inną sprawą jest, gdy ktoś traktuje temat tak, jak napisałem wcześniej, a nie przeszkadza mu to w krytyce lub mówieniu czegoś takiego, jak opisywała Akaterine.

Kurde, takie długie że nikt nie będzie chciał czytać;)

ocenił(a) film na 10
Pablo_2

Hehe ;)
Przeczytałem i zgadzam się w 100%

użytkownik usunięty
Pablo_2

Mi też się chciało czytać, zdarzało mi się czytać dłuższe :D. I też się zgadzam.

Głupio mi to teraz czytać, no ale cóż. Dla niektórych Tolkien jest geniuszem, autorytetem lub nawet kims najwybitniejszym, lecz dla innych to tylko ktoś, kto napisał Władcę. A i tak moim marzeniem jest kiedys pojechać na grób Tolkiena(Oxford), przystanąć na chwile i pozostać w milczeniu.

ocenił(a) film na 9
Pablo_2

A mnie szczerze powiedziawszy ty wkurzasz. Co nie moge skomentować filmu bo co ksiazki nie przezczytalam, moze wogole nie powinnam ogladac tego filmu az przeczytam ksiazke??Wez nie wyskokuj z takimi teekstami!

Theogonia

Och, czy ty nie umiesz czytać? Tutaj nie chodzi o to, czy przeczytałaś całą czy pół, czy może ćwierć. Chodzi tych wszystkich, którzy książki nie czytali, a piszą takie bzdury jak to co przytoczył Pablo 'dlaczego Gandalf nie mogł polecieć na te górę?'... Aż ręce opadają.

ocenił(a) film na 9
Evilrulez

no może i nie umiem czytać kto wie? :D no ale dobra troche przegielam i po prostu źle zrozumiałam tekst, a co do książki to zamierzam sie zabierać do czytania :D

Theogonia

To dobrze. Przynajmniej ktoś umie się przynać do błędu.

ocenił(a) film na 10
Evilrulez

To jest bezsensu. Nie możecie sie kłócić o cos innego :)

ocenił(a) film na 10
NaShI

Cóż... Jeśli ktos się ze mną nie zgadza, to proponuje mała "terapię wstrzasową". Gwarantuję - po niej nic juz nie bedzie dla Was takie jak dawniej... ;) Ok, zaczynamy:
1. obejrzyj "film" (specjalnie w cudzysłowie,bo twór ten na miano filmu raczej nie zasługuje) "Chłopaki na Ibizie", jesli przeżyjesz,przejdź do punktu 2.,
2. wejdź na filmweb'ie na strone tego filmu,
3. porównaj ocene internautów tego filmu z oceną "Władcy Pierścieni" (najlepiej z "Druzyną Pierścienia" - wiekszy kontrast).

Boli, prawda?
Przedstawia to bardzo dobrze jakie wysokie są gusta tzw. szerokiej publiki, o czym już zresztą pisałem.
Wiem, że nie trzyma sie to do końca tamatu głównego, ale uznałem że skoro ktoś przytoczył tą kwestię, to nie pozostawiajmy jej nie zakończonej. A jest to - wydaje mi się - temat nie tylko bardzo ciekawy, ale i ważny. Zreszta tematu głównego dotyka. Chyba.

"Chłopaki" dostały wyzszą ocenę m.in. też dlatego, że dla wiekszości ludzi "Władca..." jest filmem zwykłym, nie miejącym głębi i nie trzeba dlatego przeczytać książki, zeby cos o nim wiedzieć. Wg nich.

ocenił(a) film na 10
Theogonia

A ja mimo wszystko będę wyskokiwac z takimi teekstami!;) (sory...)

ocenił(a) film na 10
Pablo_2

Wiesz, niektórzy poprostu lubią NIE mysleć oglądając film, to wyjaśnia wysoką ocenę "Chłopaków..."