Już za chwilę, za chwileczkę zobaczymy ostatni film Trylogii, ale czy to dobrze...? Obejrzymy ostatni a potem co? Czekać. A nuż Piotrek Jackson nakręci Hobbita... Generalnie to ma jeszcze facet robotę na kilkadziesiąt lat: Hobbit, Silmarillion, osobne filmy na podstawie poszczególnych opowieści z niedokończonej seryji no i parę moich scenariuszy i wy jeszcze na pewno coś stworzycie. Ja moge być emisariuszem w tej sprawie do Jacksona... Ale czy ktoś zna jego namiary???