Film mnie mocno zawiódł, nudne dialogi, liniowa fabuła, mijanie się z wieloma faktami z książki. Obejrzałem go tylko dlatego, że oglądałem dwie wcześniejsze części. Jednak teraz bym tego nie zrobił, nie warto się tyle męczyć (210 minut - to o wiele za dużo), niestety, nuda, nuda i jeszcze raz NUDA - odradzam.
Nie jest to powszechna ocena ;), ale IMO ta część jest nalepsza (najsłabsza jest czesć 3) - byłem niepocieszony, że Dwie Wieże nie skosiły oscarów niczym 'kombajn do zbierania oscarow po wioskach' :)
Rewelacyjny wątek (i świetnie pokazany) trójkąta Aragorn-Arwena-Eowina (tu świetna rola Mirandy Otto!). Doskonała bitwa o Helmowy Jar, sporo okazji do 'pogrania' dla aktorów. Sa też i wady (małe) np. Legolas 'surfujacy' na tarczy, ale w sumie proponuje 'dać się poniesć' klimatowi opowieści - ja z kina wyszedlem naprawdę zadowolony :), a przecież o to chodzi.