Film jest wybitny - zarówno całość, jak i poszczególne części. Powrót króla jednak powodował conajmniej kilkakrotnie moje zdenerwowanie pewnymi niekonsekwentnościami - zarówno w scenach bitew jak i w "dłużyznach". We wcześniejszych częściach tego nie było. W ogóle dłużyzn też jakby więcej. Ale i tak 10/10